Co dalej z odkrytymi murami w Rynku?
Na miejscu od początku lipca pracują archeolodzy. Mieszkańcy bardzo chętnie wypowiadali się na temat odkrytych murów. Padł nawet pomysł, aby przeszklić to miejsce, podobne wykonanie możemy spotkać na wrocławskim Placu Wolności przy Narodowym Forum Muzyki.
-Aktualnie trwają prace związane z inwentaryzacją tego odkopanego fragmentu muru, robione są badania, dokumentacja fotograficzna i pełna dokumentacja archeologiczna - wyjaśnia burmistrz Tomasz Frischmann. - Następny krok, w moim przekonaniu będzie taki, że trzeba będzie to tymczasowo zasypać i zabezpieczyć, aby w tym miejscu zakończyć projekt i wykonać nasadzenia róż, które są tam przewidziane. Wiedząc, że w tym miejscu możemy trafić na jakieś pozostałości, zaprojektowaliśmy nawierzchnię nie typu twardego, a tylko i wyłącznie kwietnik z różami tak, jak to kiedyś było w latach 70.
Następnym krokiem będzie ustalenie z konserwatorem zabytków możliwości i sposobu ekspozycji odkrytych murów. - Będziemy musieli uzgodnić to z konserwatorem zabytków. Przepuszczam, że ten czas będzie o wiele dłuższy niż przy uzgadnianiu dokumentacji studni na Rynku. Czas wynika z przyczyn technicznych. Pojawiła się propozycja oszklenia tego elementu, jest to do rozpatrzenia, ale w związku z tym wynika wiele problemów technicznych - dodaje burmistrz.
Jakie to są problemy? Szyba musi mieć swoją wytrzymałość i podpory. Musi to zostać zaprojektowane wraz z ingerencją w zabytek. Szyba musi być szczelna. Aby ekspozycja była podświetlona, musi zostać doprowadzona instalacja elektryczna, zabytek potrzebuje również odpowiedniej wilgotności przez co, należy tak wykonać odpowiednia wentylacja - Musi być wejście dla konserwatora, aby co jakiś czas mógł wejść tak, aby wymienić żarówkę czy sprawdzić jakość urządzeń i powietrza. Czeka nas duże wyzwanie, związane z tym, w jaki sposób pokazać i zaprezentować to, co udało się odsłonić.
Burmistrz, aby pokazać, jak bardzo jest to trudne zadanie mówił o zabytkach z innych miast - W niektórych zabytkach z szybą, zarządcy borykają się z prawidłowym utrzymaniem tego zabytku oraz z prawidłową jego prezentacją, tak, aby podczas tego nie uszkadzać tego, co zostało odkopane. Chciałbym zapewnić, że my do takich prac przystąpimy. Będziemy zlecać najpierw analizę projektową w jakim sposób wyeksponować i zabezpieczyć zabytek. Będzie to robione pod nadzorem konserwatora zabytków, po jego opinii w tym zakresie rozpoczniemy dokumentację projektową, a dopiero później wykonawstwo - informuje Tomasz Frischmann.