Doświadczony losem Roger szuka domu
Historia Rogera nie kończy się happy endem, a ten 7-letni, wesoły psiak zasługuje na kochający, bezpieczny dom. -Właściciele wyjechali za granicę. Mieszkał wraz ze swoim kompanem na ogrodzie, niestety podczas silnych mrozów jego przyjaciel odszedł. Został sam, czasami błąkał się po ulicach, jadł chleb w mleku i obiadowe resztki, czasami ktoś rzucił mu rozmokniętych chrupków. Podczas jednej z samotnych wędrówek został zgarnięty przez dobrych ludzi i rozpoczął swoją drogę do lepszego życia. Zamieszkał we wspaniałym domu tymczasowym, otworzył się na ludzi i teraz cieszy się każdą chwilą. Niestety przez zaniedbanie właścicieli jego łapka jest zdeformowana. Przy dłuższym spacerze może utykać- informuje Jelczańskie Stowarzyszenie dla Zwierząt. Roger ma około 7 lat i waży około 10 kilogramów. Potrafi utrzymywać wokół siebie czystość. - Nie niszczy, nie hałasuje. Pięknie chodzi na smyczy, dogaduje się z innymi psiakami, dzielnie znosi podróż autem. Jest pozytywnie nastawiony do świata, jest małym kochanym optymistą- dodaje Jelczańskie Stowarzyszenie.
Fot. Jelczańskie Stowarzyszenie dla Zwierząt.