Mieszkańcy cały czas wysyłają pytania dotyczące dymu, jaki unosi się nad miastem z pożaru składowiska w Zakładzie Gospodarowania Odpadami w Gaci.

Zapytaliśmy się o bezpieczeństwo mieszkańców, głównego specjalistę Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w Starostwie Powiatowym Zbigniewa Golemo -Dym nie jest niebezpieczny, wczorajsza sytuacja została sprawdzona przez jednostkę chemiczną z Wrocławia. Badali próbki, nie ma istotnego zagrożenia, jeżeli chodzi o substancje toksyczne i niebezpieczne.

Akcja gaśnicza straży pożarnej nadal trwa, to już dwudziesta godzina akcji -Cały czas prowadzone są działania, sytuacja jest już opanowana. Teren wysypiska przez całą noc był gaszony i rozwożony. Wymaga to rozdrobnienia składowanych odpadów i przelania wodą. Metr po metrze, pracownicy zakładów rozwozili to ciężkim sprzętem, strażacy przelewali to wodą. Część terenu nadal się pali, jednak nie ma tu zagrożenia rozprzestrzenienia się pożaru na pozostałe obszary. Nie ma możliwości ugaszenia tego na zasadzie zlania wodą, trzeba wszystko rozebrać i rozciągnąć, w tym momencie właśnie to wykonujemy. Jesteśmy uzależnieni od ciężkiego sprzętu, jakie są na terenie zakładu - mówił we wtorkowy poranek Oficer Prasowy bryg. mgr inż. Krzysztof Gielsa.

O wczorajszym pożarze możesz przeczytać TUTAJ.