Ekostraż w akcji. Reksio został zabrany z Bystrzycy
Zęby psa pokryte są kamieniem, z ropą i stanem zapalnym dziąseł. Oko zwierzaka jest w fatalnym stanie. Pomóż Reksiowi wrócić do zdrowia!
18 sierpnia Ekostraż zajmująca się ratowaniem zwierząt odebrała z Bystrzycy zaniedbanego psa. -Warunki Reksa? Coś na kształt budy bez podłoża. Zwierzę leżało bez sił w środku, a my próbowaliśmy dojrzeć, czy zgłoszenie o znęcaniu się było zasadne... - czytamy we wpisie ekostraży. -Nasze inspektorki zaczęły zadawać pytania opiekunce. - Czemu język psa wisi nienaturalnie z pyska? - Bo pies nie ma zębów. - Co się dzieje z okiem psa? - Był u lekarza, zabieg wyniósł 800 zł. - Czy oko zostało usunięte? - Tak. Brzmi wiarygodnie? Do czasu. Po wyciągnięciu psa z budy kłamstwa kobiety wyszły na jaw. Zęby są - pokryte kamieniem, z ropą i stanem zapalnym dziąseł. Oko też jest - w fatalnym stanie, zmienione prawdopodobnie od urazu. To był Reks w końcu leczony? Nie był? Co jest prawdą? W tym momencie pies wymaga pilnej interwencji weterynarza - to jedyna pewność, jaką mamy. I wiecie co? Właścicielka w końcu przyznała, że w sumie to nie ma siły zajmować się psem. Bez problemu go nam oddała. Po co kręcić? Utrzymywanie zwierzęcia w stanie nieleczonej choroby jest przestępstwem! Zaniechanie to znęcanie się! No powiedzcie nam, jak można - mając świadomość choroby psa - pozwolić mu cierpieć i umierać w budzie? Stan zapalny w jamie ustnej to wielki ból, pies przestałby jeść... Nie wspominając już o jajach i larwach much, które mogłyby się zagnieździć...Takich interwencji mamy niestety na pęczki.
Trwa zbiórka na leczenie Reksia.