Podczas dzisiejszej sesji, Rada Miejska ma podjąć uchwałę dotyczącą nazwy ronda u zbiegu ulic: ks. Franciszka Kutrowskiego, Iwaszkiewicza, Nowy Górnik w Oławie. Radny Krzysztof Rydzoń chciał, by każda partia zaproponowała wybraną przez siebie nazwę. Następnie o ostatecznym werdykcie mieliby zdecydować mieszkańcy.

Projekt uchwały, który ma być dzisiaj przegłosowany mówi o nadaniu nazwy "Rondo Wolontariuszy". Uchwała została przygotowana przez Michała Prusa, Przewodniczącego Klubu Radnych Bezpartyjnego Bloku Samorządowego w Oławie. 

Krzysztof Rydzoń złożył wniosek formalny do Rady Miejskiej, który jednak został przez radnych odrzucony ilości głosów 12 (przeciw), 6 za, 1 osoba się wstrzymała. 

W uzasadnieniu do uchwały czytamy:

Przedstawiony projekt uchwały w sprawie nadania nazwy „Rondo Wolontariuszy” jest
wyrazem uznania dla osób bezinteresownie zaangażowanych w działalność na rzecz miasta
i jego mieszkańców. Dotyczy wszystkich wolontariuszy – zarówno tych, którzy są zrzeszeni
w organizacjach i stowarzyszeniach (np. WOŚP, Caritas, ZHP, ZHR, TĘCZA, Iskierka Nadziei,
Krok po Kroku, Grupa HELP, Oławska Platforma Pomocy, Bractwo Rycerskie Chorągiew
Piastów Śląskich, Fundacja Atena, Oławskie Kluby Seniora, Podaj Łapę, SLA Biegnij Oławo),
jak również tych niezrzeszonych, w tym lokalnych przedsiębiorców, którzy z potrzeby serca
włączają się w różnego rodzaju akcje pomocowe.

Z języka łacińskiego voluntarius oznacza „dobrowolny”, „chętny”. Słowo to stanowi
o istocie działalności wolontariuszy. Ideą wolontariatu jest świadoma, dobrowolna, ochotnicza
i nieodpłatna praca na rzecz osób lub zwierząt, środowiska naturalnego, całego społeczeństwa bądź
społeczności lokalnej. Wolontariuszem zostaje osoba wyznająca te idee i chcąca pomagać innym.
Często nie zauważamy efektów działań wolontariuszy, bo z reguły są one niemierzalne, ulotne
i niematerialne. Z tego powodu ich praca bywa niedoceniana. W celu symbolicznego uhonorowania
naszych, niejednokrotnie bezimiennych, lokalnych wolontariuszy, proponujemy nadać nazwę
„Rondo Wolontariuszy” rondu u zbiegu ulic: ks. Franciszka Kutrowskiego, Iwaszkiewicza, Nowy
Górnik w Oławie

Praca wolontariuszy nie jest łatwa i wymaga szczególnych cech osobowości.
Nasi wolontariusze to ludzie pogodni, wrażliwi, współczujący, nieobojętni na cierpienie, pomocni,
skromni i uprzejmi, ale także wytrwali, cierpliwi, pracowici i silni. Zawsze gotowi do działania.
Nie oczekują zapłaty za swoją pracę. Bezinteresowność wolontariuszy w świecie rządzonym przez
pieniądz oraz prawo popytu i podaży jawi się cechą godną podziwu i naśladowania, podobnie jak ich
poświęcenie. Należy mocno zaakcentować, że wolontariusze w służbie innym nie tylko ofiarują
swoją fizyczną pracę, ale poświęcają coś, czego nie mają w nadmiarze, i czego nie mogą odzyskać –
swój własny czas. Nie zapominajmy także, że wolontariusze, tak jak my wszyscy, mają własne
prywatne obowiązki, którym muszą codziennie stawiać czoła. Mają też swoje problemy, które muszą
rozwiązywać. Pomimo tych codziennych życiowych trosk, chcą i potrafią pracować dla innych ludzi.

Rzesze oławskich wolontariuszy, niosą pomoc osobom w podeszłym wieku, troszczą się
o bezpieczeństwo najmłodszych, wspierają organizacyjnie oławskie instytucje, stowarzyszenia,
fundacje, prowadzą akcje informacyjne i aukcje na portalach społecznościowych. Swoim działaniem
realizują ideę wolontariatu. Każdy z nas miał zapewne okazję widzieć niejednokrotnie wolontariuszy
w akcji, podczas szeregu przedsięwzięć organizowanych przez oławski samorząd, organizacje
pozarządowe lub nieformalne grupy mieszkańców. Bez ich pracy niemożliwym byłoby
przeprowadzenie wielu miejskich projektów, przez co życie społeczne w naszym mieście byłoby
uboższe, a los wielu naszych mieszkańców znacznie gorszy. Dlatego też nadanie nazwy „Rondo
Wolontariuszy” jest jak najbardziej zasadne.