Karawana teatrów ulicznych
Festiwal "Karawana teatrów ulicznych" już za nami. Podczas 2-dniowych występów publiczność zgromadzona na placu przy ulicy Młyńskiej oraz na osiedlu Sobieskiego mogła podziwiać występy artystów z teatru "Teatr Formy" (Wrocław) zaprezentował przedstawienie pt. "Babel", "Bile Divadlo" z czeskiej Ostrawy w przedstawieniu pt. "Czerwony kogut leci do nieba", Teatr "Apart" z Katowic w przedstawieniu dla widzów dorosłych pt. "Femina" oraz Annę Makowską-Kowalczyk i Aleksandrę Pejcz, w sztuce dla dzieci "Kazio w krainie lalek".
RELACJA Z 2-GO DNIA FESTIWALU
Repertuar przygotowany został z myślą o odbiorcach w różnym wieku, zamysłem organizatorów było, by każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Dużym zainteresowaniem cieszył się spektakl "Kazio w krainie lalek". Spora liczba najmłodszych zasiadła na placu przy ul Młyńskiej bacznie obserwując poczynania Kazia, Króla i Kasieńki.
Wiele emocji wzbudziło przedstawienie zaprezentowane o godzinie 21.00 przez Katowicki Teatr "Apart" pt. "Femina". Skierowany do widzów dorosłych spektakl to autorskie dzieło Marcina Hericha, inspirowane książką "Sex i śmierć francuskiego antropologa Jacquesa Ruffie" oraz malarstwem i grafiką symboliczną. Sztuka szokowała i wzruszała zgromadzoną publiczność.
Na zakończenie Józef Markocki, dyrektor "Teatru Formy" podziękował zgromadzonym za przybycie i zaprosił na przyszłoroczną edycje Festiwalu "Karawany Teatrów Ulicznych" zapewniając, że przygotuje równie wyjątkowy program artystyczny.