W historii polskiej piłki nożnej wymieniano wielu zawodników, którzy mogą zawojować piłkarski świat. Owszem nie można odmówić sukcesów takim piłkarzom jak Zbigniew Boniek czy Grzegorz Lato, ale w moim odczuciu wydaje się, że dopiero Robert Lewandowski to absolutny światowy top. Urodzony w 1988 roku zawodnik, na obecną chwilę jest najbardziej utytułowanym polskim piłkarzem w historii, chociaż na początku przygody z piłką niewielu wróżyło zawrotnej kariery, łącznie z warszawską Legią, która oddała zawodnika do I-ligowego Znicza Pruszków. Krokiem milowym dla Lewandowskiego były sezony spędzone w Lechu Poznań. Dobre występy zaowocowały transferem do Borussi Dortmund, a następnie do przenosin do Bayernu Monachium. Lewandowski jest także rekordzistą, jeśli chodzi o ilość występów i strzelonych goli w reprezentacji Polski, a także najskuteczniejszym w historii obcokrajowcem w barwach Bayernu Monachium. Według ekspertów zaliczany jest do grona najlepszych napastników świata, a także najlepszych piłkarzy świata w swoim pokoleniu.

 

Praktycznie już po pierwszym udanym sezonie w barwach Borussi Dortmund, zaczęto mówić o przenosinach Lewandowskiego do lepszego klubu. Wtedy w kolejce po Polaka ustawiły się rzekomo Manchester United oraz Bayern Lewandowski. Z reguły w wielu spekulacjach transferowych rzadko kiedy można doszukiwać się prawdy, ale faktem jest to, że sam Lewandowski otwarcie mówił o chęci przenosin do drużyny z Bawarii. Polak wypełnił swój kontrakt z Dortmundczykami i po czterech sezonach, w których zagrał w 187 meczach i zdobył 103 bramki, przeniósł się do Bayernu Monachium.

 

Robert Lewandowski, już w pierwszych występach w nowym zespole, zdobył miano gwiazdy. Regularnie strzelane gole oraz zdobywane trofea wywołały kolejne zawirowania transferowe z Polakiem w roli głównej. Zaczęto mówić o coraz większych klubach. W rozmowach przewijały się takie kluby jak Chelsea Londyn, FC Barcelona czy w końcu Real Madryt. To właśnie z Królewskimi łączono najczęściej Lewandowskiego. Rzekomo piłkarz był numerem jeden na liście życzeń prezesa Realu Florentino Pereza. Wśród ekspertów krążyła opinia, że sam Lewandowski, by ułatwić sobie transfer do Madrytu, zatrudnił jako swojego agenta, Piniego Zahaviego. Wszystkie spekulacje zostały jednak ucięte i Polak pozostał w stolicy Bawarii. Kapitalnie rozpoczął nowy sezon ligowy, strzelając gole we wszystkich dotychczasowych spotkaniach.

Legalni bukmacherzy zastanawiają się, ile bramek Robert Lewandowski jest w stanie strzelić w tym sezonie. Listę legalnych bukmacherów znajdziesz na stronach Ministerstwa Finansów. Znajdziesz tam także informacje, czy Betsson polska posiada licencję oraz wszystkich nielegalnie działających bukmacherów.

Wiele wskazuje na to, że to właśnie Bayern Monachium może być ostatnim klubem w karierze Polaka. Lewandowski marzy, by wraz z Bawarczykami wznieść trofeum za zwycięstwo w Lidze Mistrzów UEFA. Niewykluczone jest także to, że Lewandowski na „piłkarską emeryturę” uda się do Stanów Zjednoczonych. Gra w MLS to zawsze był jedna z ciekawszych opcji na zakończenie kariery i zarobienie pieniędzy, a dla Lewandowskiego byłoby to spełnienie jednego z marzeń.

 

Już niedługo kolejny wielki turniej reprezentacyjny, Mistrzostwa Europy. Lewandowski wraz z reprezentacją Polski wywalczyli już awans. Polak będzie jedną z gwiazd tej imprezy, lecz czy ma szanse na sukces zarówno drużynowo, jak i indywidualny? Bezsprzecznie, gdyby nasza reprezentacja była złożona z jedenastu Robertów Lewandowskich, byłaby murowanym faworytem. Realia są jednak jakie są i to jak nasza reprezentacja zaprezentuje się na turnieju mistrzowskim, okaże się dopiero podczas samych Mistrzostw.