Oławski sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy pracuje pełną parą. Podczas 22. finału na rynku będzie ciekawie, rozrywkowo i gorąco mówi Witold Niemirowski, szef sztabu. Na ulicach miasta pojawi się łącznie 150 wolontariuszy. Tradycyjnie już mieszkańcy będą mieli szanse skosztowania oławskiego przysmaku - zupy z jajem, którą przygotuje Edward Jany.

Oprócz koncertów na głównej scenie nie zabraknie innych, ciekawych atrakcji. Dla najmłodszych stanie kredkowe przedszkole. Ogrzewany namiot, w którym będą organizowane gry, konkursy i zabawy. Pojawi się również szansa dla rodziców skonsultowania się z logopedą. Dla tych nieco starszych organizator przygotował pokaz samochodów rajdowych oraz coraz bardziej popularnej dyscypliny sportu motorowego jaką jest drift. Wszystko to od godziny 13:00 do 18:00 na wyłączonej z ruchu części rynku. Tuż obok, każdy chętny będzie mógł wypróbować jak działają alko gogle oraz zasiąść w symulatorze dachowania. Jeśli pogoda dopisze przyjadą także motocykle.

Tradycyjnie, jednym z głównych wydarzeń wielkiej orkiestry są licytacje. Tym razem będzie można wylicytować m.in. wyjątkową lodówkę i kuchenkę mikrofalową, których wygląd zewnętrzny jest specjalnie przygotowany na tą okazję. Kolejnym fantem jest złota szata burmistrza, dar od mistrza świata z Uzbekistanu z zawodów kurasz. Szósta już z kolei ławeczka dobrych serc oraz wiele fantów wielkiej orkiestry tj. serduszka, koszulki, kubki.

O godzinie 17:00 zagra zespół "Rabarbar" z Gliwic. W tym dniu na scenie zaprezentuje się również oławski zespół "The Moonshiners" oraz reprezentujący Czeską Trzebową zespół "Suta". O godzinie 19:00 wystąpi gwiazda wieczoru zespół "Łzy". Zaraz po koncercie główne licytacje, a o 20:00 światełko do nieba. Tego roku pokaz sztucznych ogni nie zakończy imprezy. Po godzinie 20:00 ze swoimi największymi hitami zagra po raz kolejny zespół "Łzy".

Pełny program imprezy


Tak było podczas 21. finału na oławskim rynku