Kradł drewno z lasu. Został przyłapany na gorącym uczynku
To nie była pierwsza taka kradzież, której dokonał 36-latek.
W środę, 19 października około godziny 8:20 oławscy policjanci zatrzymali 36-letniego mieszkańca powiatu oławskiego, który dokonał wyrębu drzewa - dębu, chcąc je sobie przywłaszczyć.
-Podczas dalszych czynności ustalono, że nie jest to pierwsza kradzież zatrzymanego. Mężczyzna w lipcu i sierpniu br. również dokonał wyrębu drzewa i jego kradzieży, czym działał na szkodę Nadleśnictwa Oława z siedzibą w Bystrzycy- informuje Wioletta Polerowicz, rzecznik prasowy oławskiej Komendy.
Dzięki wspólnym działaniom oławskich kryminalnych i strażników leśnych z Nadleśnictwa Oława udało się zatrzymać złodzieja.
-Mężczyzna dokonał wyrębu drzewa o wartości nie mniejszej niż 500 zł. Dodatkowo mundurowi ustalili, że zatrzymany mężczyzna ma na swoim koncie również inne "leśne" kradzieże na kwotę nie mniejszą niż 800 zł. Podejrzanemu grozi teraz kara do 5 lat więzienia. Wspólne działania funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Oławie oraz strażników leśnych z Nadleśnictwa Oława, mają na celu wyeliminowanie procederów przestępczych w tym między innymi zapobieganie nielegalnej wycince drzew czy też nielegalnej jazdy quadami i crossami po terenie leśnym.
Mężczyzna usłyszał zarzuty, teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.