W cztery dęby rosnące na skwerze ktoś wbił sporej wielkości gwoździe z kartką "Ratunku mam być ścięty i kilka sąsiednich dębów". Kto to zrobił? 

-Szanowni Państwo - 10 grudnia rano na kilku dębach rosnących na Skwerze Adama Wójcika pojawiły się przygotowane przez kogoś informacje, które widać na zdjęciach. Ponieważ informacja jest niezwykle niepokojąca - proszę o jakieś wyjaśnienie sprawy (czy to jest zgodne z prawdą, kto jest autorem tego ogłoszenia itp.) - pisze zaniepokojony czytelnik. 

Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Urzędem Miasta. Który jasno informuje, że podczas przebudowy skweru, która ma nastąpić wiosną, nie zostanie wycięte żadne drzewo. -Te gwoździe są solidne. Biorąc pod uwagę ochronę przyrody myślę, że złożymy zawiadomienie do odpowiednich instytucji - informuje Małgorzata Pasierbowicz, zastępca burmistrza. -Kartki zostały przybite na czterech drzewach. Żadnej wycinki nie planujemy, natomiast planujemy wiele nasadzeń drzew, krzewów i pnączy.