„Nadzieja przychodzi do człowieka wraz z drugim człowiekiem” pod takim hasłem odbył się dzisiejszy marsz żonkilowy. Oławski rynek zapełnili uczniowie szkół podstawowych oraz gimnazjalnych nie tylko z Oławy. Którzy z kwiatami i hymnem marszu „Chodź pomaluj mój świat” przeszli przez oławski Rynek

Marsz to część kampanii „Pola Nadziei”, którą grupa wolontariuszy i pracowników hospicjum domowego caritas w Oławie organizuje każdego roku. - Jest to manifestacja i pokazanie, że o chorych na choroby nowotworowe myślimy, wspieramy i przekazujemy im nasze pozdrowienia – mówiła Marta Możejko. -Chcemy zachęcić wszystkich do kwestowania. Kwesty odbędą się jeszcze tej wiosny przy oławskich parafiach.

W ubiegłym roku dzięki kwestom udało się zebrać ponad 23 tysiące zł. Kwota w całości została przekazana na zakup sprzętu medycznego, środków opatrunkowych i leków.

W piątek wszystkich przybyłych gości przywitała kierownik stacji opieki caritas Wioletta Suseł. W marszu udział wziął burmistrz Tomasz Frischmann, dyrektor caritas Archidiecezji Wrocławskiej ksiądz Dariusz Amrogowicz, ksiądz dziekan Janusz Gorczyca oraz w zastępstwie starosty Małgorzata Trybułowska.

-Żonkile to takie światełko nadziei dla tych którzy przeżywają cierpienie, choroby i trud. I z tą nadzieją dzisiaj wychodzimy by to światełko w ich sercach rozpalić – mówił ksiądz Dariusz Amrogowicz.

Wszystkie żonkile po marszu zostały zebrane. Będą one wręczane każdemu darczyńcy, który wesprze oławskie hospicjum podczas kwestowania.