2 maja w Jelczu-Laskowicach w jednym z supermarketów doszło do kradzieży damskiej torebki. Poszkodowana pochłonięta przeglądaniem towarów na jednym z regałów pozostawiła swoją torebkę.

Moment nieuwagi wykorzystała inna klientka, która natychmiast "zaopiekowała się" torebką. Sprawczyni szybko przeglądnęła zawartość torebki i ukryła ją na jednym ze sklepowych regałów. Spokojnie zrobiła zakupy, następnie wcześniej schowaną zdobycz ukryła w swojej reklamówce. Poszkodowana brak torebki zauważyła dopiero przy kasie, zawiadomiła o tym fakcie ochronę, która powiadomiła policję. Funkcjonariusze oglądający nagranie z monitoringu w sklepie, rozpoznali w sprawczyni, mieszkankę Jelcza-Laskowic. Szybko ustalili jej dane personalne i miejsce zamieszkania. Gdy policjanci pojawili się w drzwiach mieszkania kobiety informując ją o celu wizyty, ta, bez wahania oddała skradzione mienie. Nie potrafiła racjonalnie wytłumaczyć przyczyn swojego działania. Jak się okazało kobieta do chwili kradzieży żyła w zgodzie z prawem. Za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem.

Wartość odzyskanego przez policję mienia , poszkodowana wyceniła na 900 złotych. Sprawczyni kradzieży grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.