Moto-Jelcz Oława - Śląsk Wrocław 22:40

Pomimo odpadnięcia z Pucharu Polski po przegranym wtorkowym meczu z liderem - Śląskiem Wrocław różnicą 18 bramek podopieczni trenera Krzysztofa Mistaka nie mogą być niezadowoleni.

Przegrana taką ilością punktów jak się okazuje nie jest najgorsza. Inne pierwszoligowe drużyny przegrywały ze Śląskiem znacznie wyżej. Kolejnym ważnym elementem coraz to lepszej gry oławskiej ekipy może być fakt wyeliminowania z rozgrywek Pucharu Polski w poprzednim meczu pierwszoligowej drużyny ŚKPR Świdnica.

Mecz z wielkim Śląskiem był doskonałą okazją do sprawdzenia drużyny. Podczas gry widać było ile nam jeszcze brakuje do ekip z pierwszej ligi. Zdobycie 22 bramek to dobry wynik. Przygoda z Pucharem była dla nas dobrą lekcją i dobrym doświadczeniem - mówił po meczu trener oławskiej drużyny.

Śląsk Wrocław: Schodowski, Philippe - Koprowski 7, Ścigaj 5, Płonka 5, Krupa 5, Baran 4, Herudziński 4, Miszka 3, Nowak 2, Gałat 2, Jarowicz 2, Wróblewski 1

Moto-Jelcz Oława: Młoczyński, Sapała - Jurczyk 5, Brzeziński 4, Olejniczak 4, Kijak 3, Bąk 2, Kubernacki 2, Markiewicz 1, Macyszyn 1, Piłat, Rozmus, Myśliński, Padula, Taśmiński, Gąsior