Najpierw schowali kapsułę, teraz ustawili pomnik
XIX-wieczna kolumna, która przed budową ronda, stała na terenie Miejskiego Przedszkola nr 2 wróciła, prawie na swoje miejsce. Słowo prawie, jest tu konieczne, ponieważ obiekt, został przesunięty zgodnie ze wskazaniem konserwatora zabytków o kilkadziesiąt metrów na południową stronę ulicy Lipowej.
Przed południem, 27 listopada władze samorządowe - burmistrz Tomasz Frischmann, starosta Mirosław Kulesza, a także zaproszeni goście i mieszkańcy wspólnie, symbolicznie umieścili nową kapsułę pod fundamentami świeżo wyremontowanego monumentu. W środku umieszczono między innymi przedmioty związane z Oławą i powiatem oławskim, list od burmistrza i starosty, medal z okazji 25-lecia powiatu, lokalną prasę, a także nośniki cyfrowe z informacjami o znalezieniu poprzedniej kapsuły.
Kolumna składa się z cokołu i ustawiona jest na piedestale. Pamięta ona czasy wojny francusko-pruskiej. Przeszła całkowitą renowację w pracowni konserwacji zabytków. 27 listopada wróciła na teren skrzyżowania ulicy Kutrowskiego i Lipowej, jednak w zupełnie innym miejscu, niż była ustawiona pierwotnie. Zgodnie z zaleceniami konserwatora zabytków przestawiono ją o kilkadziesiąt metrów na południe. Obok niej ma stanąć źródełko przygotowane przez Zakład Wodociągu i Kanalizacji.
Wielu mieszkańcom taka zmiana miejsca się nie podoba. Jak twierdzą, monument powinien stać tam, gdzie ustawiono go ponad 150 lat temu. Inni, nie widzą w zmianie miejsca nic nadzwyczajnego. Najważniejsze bowiem jest to, że obiekt nie został zniszczony.