Nie był na służbie, zatrzymał złodzieja
Oławski dzielnicowy będąc świadkiem podejrzanego zachowania mężczyzny wyskakującego przez balkon z plecakiem, zareagował natychmiastowo.
Do zdarzenia doszło pod koniec lutego. Asp. Krzysztof Pikuła po raz kolejny przyczynił się do zatrzymania przestępcy, tym samym pokazując, że policjantem jest się zawsze. -Oławski dzielnicowy w czasie wolnym od służby, podczas pobytu na stacji paliw w gminie Skarbimierz zauważył, jak przez balkon z posesji znajdującej się przy stacji wyskakuje zamaskowany mężczyzna z plecakiem, który kręcąc się chwilę po podwórku, ucieka. Dzielnicowy widząc reakcję mężczyzny, od razu zrozumiał, że doszło do przestępstwa, dlatego telefonicznie wezwał na miejsce policjantów z pobliskiej komendy, a sam udał się w pościg za mężczyzną - informuje Wioletta Polerowicz, rzecznik prasowy oławskiej komendy.
Złodziej próbował się przebrać, by nie zostać zidentyfikowanym -Podczas pościgu policjant zauważył, jak mężczyzna rozbiera się, a swoje rzeczy i plecak chowa pod choinkę. Następnie udając, że uprawia jogging, chciał zmylić patrol policji, który już znał jego rysopis. Jego plany zostały jednak pokrzyżowane. Dzielnicowy razem z funkcjonariuszami z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Brzegu zatrzymał złodzieja na parkingu jednego z pobliskich supermarketów. Okazało się, że złodziejem by znany już policji 29-letni mieszkaniec Brzegu. Jego łupem padła między innymi biżuteria i kolekcjonerskie monety, które zostały odzyskane i oddane właścicielowi.
29-latek działał w warunkach recydywy, stąd otrzyma on wyższą karę. Mężczyzna decyzją Sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie, grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności.