Współczucia dla rodziny.

Nigdzie w wiadomościach ogólnopolskich o tym wypadku w pracy nie mówili. A jak zostanie ranny górnik to wszędzie o tym trąbią. Chodź uważam że praca na budowie jest równie niebezpieczna jak i w kopalni. Statystycznie na budowach ginie około 180 robotników rocznie, a górników dziesięć razy mniej bo jakieś 20 osób. Więc gdzie jest niebezpieczniej? Ten człowiek, Panie Boże świeć nad jego duszą, nie dostaje czternastej pensji, o trzynastej również pewnie nigdy nie słyszał, a tam zaraz strajkują jak im się chodź troszeczkę obetnie. Górnik w wieku tego nieszczęśnika siedzi w knajpie i chleje, bo ma już pokaźną emeryturę, a ten człowiek zapier… od rana do wieczora w ciężkich warunkach, żeby związać koniec z końcem. Gdzie tu sprawiedliwość, czemu wszystkie rządy po kolei, (SLD, PIS, PO i znowuż PIS) boja się dobrać do tego kółka wzajemnej adoracji. W zamian ja, Ty i ten biedny człowiek musimy na nich robić. Bo przecież im się należy. Deputat węglowy – On pewnie nawet po worek cementu musiał iść do sklepu i kupić. Boże widzisz to i nie grzmisz?!

To był moj tata nie potrafie sie z tym pogodzic . Swiat mi sie zawalił . Pogrzeb odbedzie sie w sobote o 13 w Pakosławsku