Nielegalne automaty do gier i narkotyki. Oławianin był też poszukiwany
Oławianin posiadał ponad 1100 porcji amfetaminy. Ale to nie jedyny jego problem.
24 stycznia kilka minut po godzinie 12:00 funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego zajmującego się zwalczaniem przestępczości narkotykowej zatrzymali 32-latka, który w miejscu zamieszkania posiadał ponad 1100 porcji amfetaminy. Policjanci ujawnili również klucze do salonu gier, gdzie jako obsługa obiektu dorabiał zatrzymany oławianin. - Podczas dalszych czynności, w salonie gier znajdującym się na terenie miasta, kryminalni ujawnili sześć maszyn do gier hazardowych - informuje Wioletta Polerowicz, rzecznik prasowy oławskiej Komendy. -Dzięki wykorzystaniu psa służbowego zajmującego się wykrywaniem narkotyków, podczas sprawdzenia pomieszczenia, w jednej ze znajdujących się tam szafek ujawniono słoik z zawiniątkiem foliowym, w którym znajdował się biały proszek - amfetamina. Zatrzymany mieszkaniec Oławy, oprócz odpowiedzialności karnej za posiadanie znacznych ilości środków psychoaktywnych musi się liczyć również z konsekwencjami posiadania automatów do nielegalnych gier hazardowych. Na decyzję sądu 32-latek będzie oczekiwał w areszcie śledczym, gdzie w związku z wcześniejszymi poszukiwaniami spędzi najbliższe miesiące.
Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Policja przypomina:Posiadanie automatów do gier hazardowych zagrożone jest karą administracyjną wynikającą z Ustawy o grach hazardowych, w wysokości 100 tysięcy złotych od każdej zabezpieczonej maszyny. Za organizowanie gier hazardowych poza wysoką grzywną grozi również kara pozbawienia wolności do 3 lat.