W piątek, 11 listopada około godziny 21:30 służby zostały poinformowane o pożarze domu w miejscowości Stary Otok. Po dotarciu na miejsce pierwszych ratowników okazało się, że ogniem objęte jest pomieszczenie gospodarcze. Szybko przystąpiono do gaszenia.

Pożar zauważył przejeżdżający akurat przez miejscowość Radny Rady Miejskiej w Jelczu-Laskowicach Jacek Załubski.

-Zauważyłem dym, zatrzymałem się, wezwałem służby i pobiegłem sprawdzić, czy ktoś znajduje się w środku. Była tam kobieta. Wyprowadziłem ją na zewnątrz. Po chwili wróciłem z innymi kierowcami, którzy również się zatrzymali i próbowaliśmy gasić ogień. Był jednak za duży. Kobieta wyglądała na nietrzeźwą i po kolejnej interwencji z innym kierowcą oddaliła się - relacjonuje w rozmowie.

Gdy trwała akcja gaśnicza, kobieta wróciła na teren posesji. Nic poważnego na szczęście jej się nie stało.

Po ugaszeniu ognia przejrzano pogorzelisko i sprawdzono, czy nigdzie nie ma zarzewi ognia. Akcja zakończyła się około godziny 22:30. Ruch został wznowiony w obu kierunkach.