Odsłonili kolejną rzeźbę. Tym razem padło na Żubra
To już kolejna rzeźba, która została zamontowana w Jelczu-Laskowicach.
To trzecia figura w mieście, została odsłonięta 9 września na ulicy Bożka przy przychodni. Mieszkańcy mogą podziwiać samochód ciężarowy "Żubr" A80. Odsłonięcia dokonał Romuald Piórko, zastępca burmistrza oraz Tomasz Bajsarowicz, członek zarządu spółki Jelcz.
-Wrocław ma krasnale, my ich nie mamy, ale od 1952 roku istniały Jelczańskie Zakłady Samochodowe, które produkowały autobusy, samochody ciężarowe, pożarnicze i specjalne - mówił Romuald Piórko, zastępca burmistrza Jelcza-Laskowic. -Co prawda dziś już ich nie ma, ale jest spółka Jelcz, która już nie produkuje autobusów ani samochodów specjalnych, ale zajmuje się produkcją samochodów dla wojska. Zrodził się pomysł, aby w różnych punktach miasta zainstalować takie rzeźby pojazdów produkowanych przez Jelcz.
Przypomnijmy, że pierwszą figurą odsłoniętą był autobus, który znajduje się przy Centrum Sportu i Rekreacji. Druga rzeźba to strażacki Jelcz 004, znajduje się a Placu Jana Pawła II.
-Jest to trzecia rzeźba produkowanego pojazdu w Jelczańskich Zakładach Samochodowych, ale chyba nie zdradzę tutaj wielkiej tajemnicy, że planujemy czwartą, w jakim będzie miejscu, to niespodzianka - mówił Dariusz Koprowski, sekretarz Urzędu Miasta i Gminy. -Mam nadzieję, że Tomasz Bajsarowicz zdradzi, kiedy planują rzeźbę współczesnego Jelcza, abyśmy do mapy tych rzeźb mogli go dołączyć.
-Dla mnie Jelcz, to miasto, które potrzebuje firmy Jelcz, natomiast firma Jelcz, tak samo potrzebuje tego miasta - mówił Bajsarowicz. -Ta synergia ma miejsce od wielu lat, dzisiaj Jelcz, jako firma jest w szczególnym miejscu, wydaje się, że wracają powoli lata świetności Jelcza. Dzisiaj Jelcz produkuje około 400-500 pojazdów specjalnych dedykowanych armii RP, rocznie. Natomiast oczekiwania, jakie dzisiaj stawia wojsko Jelczowi, to minimum tysiąc pojazdów. Dostałem specjalne zadanie od szefa Polskiej Grupy Zbrojeniowej, które sprowadza się do wybudowania nowe fabryki Jelcza. Zrobię wszystko, właściwie już to robimy, żeby ta fabryka powstała w mieście i gminie Jelcz-Laskowice i to jest dla mnie osobiście priorytet. Mam taki pomysł, abyśmy wspólnie z miastem przeprowadzili plebiscyt i żeby to jelczanie zdecydowali, jaki samochód kolejny powstanie. My zaproponujemy kilka możliwości.