Okradła sklep, bo nie miała pieniędzy na jedzenie
34-letnia obywatelka Ukrainy w jednym z oławskich marketów ukradła dwa opakowania perfum o łącznej wartości ponad 600 złotych.
Do zdarzenia doszło 14 maja - Dyżurny oławskiej policji otrzymał zgłoszenie od kierowniczki sklepu, o ujęciu przez ochroniarza kobiety, która najprawdopodobniej ukradła dwa opakowania perfum. Wysłani na miejsce policjanci potwierdzili zgłoszenie. Ustalili, że kobieta nie płacąc za towar wyszła ze sklepu, chowając wcześniej do torebki dwa opakowania perfum, o łącznej wartości przekraczającej 600 złotych. Funkcjonariusze wylegitymowali sprawczynię i doprowadzili ją do komendy, gdzie została osadzona w policyjnym areszcie. Okazało się, że kobieta jest obywatelką Ukrainy przebywającą od dłuższego czasu w powiecie oławskim, aktualnie nigdzie nie pracującą. Zebrany przez policjantów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie podejrzanej zarzutu. Kobieta przyznała się do kradzieży. Tłumaczyła, że perfumy zamierzała sprzedać, a uzyskane pieniądze przeznaczyć na jedzenie… - informuje Alicja Jędo, rzecznik prasowy KPP w Oławie.
Aktualnie policjanci sprawdzają, czy podejrzana nie dokonała innych kradzieży w oławskich sklepach.