Oławscy strażacy gaszą wielki pożar. Warunki ekstremalnie trudne.
Teren działania modułu Wrocław to okolice miejscowości Ellinika. Walka z żywiołem trwa tam już ósmą dobę. -Działamy wspólnie z Grekami na dwie zmiany. Kilka godzin w terenie i zmiana. Warunki są ekstremalnie trudne, teren górzysty. Temperatura, jaka tu panuje to 36C, odczuwalna dużo ponad 40C. - relacjonuje jeden z naszych strażaków.
Walka z żywiołem odbywa się równolegle z powietrza i ziemi. Co nie zagaszą, zrzucając tysiące litrów wody śmigłowce, muszą dogasić strażacy. -Krajobraz w wielu miejscach wygląda jak księżycowy. Wszystko jest spalone lub w części spalone. Wydaje się, że pożary wyhamowują, nadal są jednak miejsca, w których zarzewia się odnawiają i powstają następne pożary. Tam, gdzie nie dociera ciężki sprzęt, musimy dotrzeć piechotą z hydronetkami, aby dogasić ogień — dodają strażacy.
Jak podaje Grecki rząd, do 7 sierpnia w Grecji spłonęło 56 655 hektarów lasów i roślinności.