Oławski Kogut przed wejściem na cmentarz
To kolejna płaskorzeźba zamontowana w mieście. Tym razem została zamontowana przy bramie cmentarza komunalnego.
12 czerwca przy bramie cmentarza komunalnego przy ulicy Zwierzynieckiej został zamontowany kolejny Oławski Kogut. To siódma płaskorzeźba tego typu w przestrzeni miejskiej. Poprzednie można znaleźć w Kinie Odra, na ścianie oławskiego Ratusza, na budynku Urzędu Miejskiego, przy ulicy Brzeskiej, w hali sportowej oraz na budynku Browaru „Probus”. W planach są kolejne realizacje.
- Wyzwaniem zawsze jest stworzenie zrównoważonej kompozycji zgrabnie oddającej temat pracy. W przypadku tego projektu bardzo ważna i wymagającą była również warstwa symboliczna. Przedstawienie samej śmierci, znajdującej się w lewej części pracy inspirowane było "danse macabre". Jednym z najbardziej klasycznych motywów, pojawiających się już od wieków średnich. Odziana w rozwiane szaty, jakby teatralnym gestem odchyla poły peleryny, odsłaniając napis "aequat omnes cinis". To słowa Seneki - "wszystkich zrównuje proch". Za plecami śmierci, w centralnej części płaskorzeźby, znajduje się przewracająca się klepsydra, symbol upływu czasu. Przewróciła ją sama śmierć. W tej pozycji upływ czasu, jego odmierzanie są zakłócone, a może nawet zatrzymane. Na ludzi przekraczających cmentarną bramę spoglądają twarze, zajmujące prawą cześć płaskorzeźby. Ich rysy powoli zanikają, zrównują się w prochu - mówił o idei płaskorzeźby jej twórca Jan Herba.