Od zakończenia wyborów samorządowych minęły już cztery miesiące. Z kolei od zaprzysiężenia rządzących trzy. Z tej okazji pytamy poszczególne osoby z powiatu: burmistrzów, wójtów, radnych o podsumowanie ich dotychczasowej działalności w tych pierwszych tygodniach pracy. Każdy odpowie na trzy pytania. Jak pierwszy na pytania odpowiadał burmistrz Oławy Tomasz Frischmann.

Jak pan ocenia ten krótki czas?
Tomasz Frischmann: Nie minęły jeszcze trzy miesiące, a do tego trzeba wziąć pod uwagę okres świąteczny, więc dni roboczych było stosunkowo niewiele. Także na podsumowania jest jeszcze za wcześnie. Natomiast bycie burmistrzem to na pewno nowa sytuacja dla mnie. Nowa zarówno w zakresie spraw zawodowych, jak i życiowych. Objęcie tej funkcji wiązało się dla mnie z ponownym ustawieniem życia zawodowego, ale też i rodzinnego. Są to inne godziny pracy, inne obowiązki. Myślę jednak, że ten krótki okres, który tu spędziłem, odbieram pozytywnie. Zostałem dobrze przyjęty przez pracowników. Za to im serdecznie dziękuję. Dobrze się z nimi współpracuje.

Pierwsze ważne decyzje?
TF: Przede wszystkim przyjęcie budżetu. Ustalenie sesji budżetowej. Później zostały wprowadzone zmiany. Zresztą budżet w swoim założeniu nie może być sztywny. Życie przynosi różne rozwiązania. I pewne kwestie trzeba czasem modyfikować. I ja też właśnie taką zmianę zaproponowałem. Weszliśmy do programu rozwoju bazy sportowo-rekreacyjnej. W związku z tym wprowadzono pewne przekształcenia w budżecie. Kolejna modyfikacja związana jest ze zmianą sposobu finansowania organizacji pozarządowych. Ogłoszony został konkurs. Poza tym były decyzje podatkowe. Całkiem sporo, bo 10 tysięcy. Każdego dnia jest ich kilka. Już pierwszego dnia czekało na mnie około 30 decyzji.

Plany na najbliższą przyszłość?
TF: Czekam teraz na korektę budżetu, która będzie miała miejsce w kwietniu. Dział odpowiedzialny rozlicza poprzedni rok. Zobaczymy, ile będzie można wprowadzić dodatkowych środków. Jedną z istotnych inwestycji było ogłoszenie przetargu na termomodernizację Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1.

Paweł Gibas