Pierwsze transporty śniętych ryb pojechały do utylizacji
Rozpoczął się transport śniętych ryb, które zostały zbierane przez dwa dni przez oławskich wędkarzy.
Przypomnijmy, od piątku w oławskim kanale rzeki Odra mieszkańcy zauważali śnięte ryby. Było ich naprawdę sporo. Wędkarze postanowili działać, od niedzielnego poranka trwała akcja wyławiania ryb, które następnie zostały składowane w workach przy śluzie.
Do akcji włączyło się miasto, które pomaga wędkarzom w utylizacji. Już dziś, około godziny 6:00 rano wyjechał z Oławy pierwszy transport. Jak informuje Andrzej Mikoda, zastępca burmistrza, ryb jest sporo, bo prawdopodobnie aż pięć ton. Kwota utylizacji wyniesie około 20 tysięcy złotych.
-Chcemy pomóc Związkowi, ponieważ sytuacja jest nieciekawa na ten moment. Wędkarze podjęli działania i wyłowili dosyć dużo ryb z kanału. Niestety nikt nie chciał tego odebrać. Wody Polskie nie podjęły prowadzenia rozmów, skierowały to wszystko na Związek Wędkarski, jednak oni sami nie są w stanie tego udźwignąć finansowo, więc pomogliśmy im po pierwsze znaleźć w miarę tanią firmę, która podjęła się tych działań i zaoferowaliśmy im pomoc finansową- informował Andrzej Mikoda, zastępca burmistrza Miasta Oława. -Cały czas trwają prace w celu usunięcia ryb, które musimy pilnie wywieźć, bo pogoda sprzyja ich błyskawicznemu psuciu.
Orientacyjnie wyłowiono około 5 ton ryb. - Ile jest ich rzeczywiście, dowiemy się, gdy zostaną one przetransportowane. Wtedy również znane będą ostateczne koszty ich utylizacji. Wstępnie szacowaliśmy je na około 20 000 tysięcy złotych, ale okaże się, czy tak będzie. Wody Polskie zamknęły śluzę i kazały pozbierać te ryby, jednak jak się okazało, ile tego jest, powstało pytanie- kto zapłaci za utylizację? Zrzuciły to na Związek Wędkarski, który nie był w stanie podołać finansowo. Chcieliśmy pomóc w jakiś sposób wędkarzom, którzy również wsparli nas, zbierając te martwe ryby. Stoi to na naszym terenie, musi zostać zabrane, by nie wytworzyła się jakaś epidemia. Musimy to pilnie usunąć, gdyż są to ryby, które bardzo szybko się psują.