Po amfetaminie, z dożywotnim zakazem i skradzionymi tablicami. To nie koniec jego problemów
Mężczyzna wsiadł za kierownicę mając dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Chwilę przed tym zażył amfetaminę, a pojazd którym się poruszał miał tablice rejestracyjne przypisane do innego samochodu. To jednak nie koniec problemów 26-latka.
Do zatrzymania doszło 22 marca chwilę przed północą. -Funkcjonariusze z oławskiej patrolówki na ulicy Kutrowskiego w Oławie zauważyli jadący z przeciwka samochód osobowy marki Volvo, którego kierowca na widok oznakowanego radiowozu zwolnił znacząco prędkość, po czym gwałtownie ją przyspieszył - informuje Wioletta Polerowcz, rzeczni prasowy KPP Oław. -Takie zachowanie wzbudziło czujność mundurowych, dlatego postanowili poddać kierującego kontroli drogowej. Kierowca jednak zlekceważył sygnały świetlne i dźwiękowe radiowozu, przyspieszył, a następnie wjechał w podwórko ul. Kutrowskiego.
Mężczyźni zaczęli uciekać wałem rzeki Oława w kierunku ulicy Strzelnej. Po pościgu zostali zatrzymani i doprowadzeni do oławskiej komendy policji. -Okazało się, że 26-letni kierowca jest osobą znaną policji. Mężczyzna posiada dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi wydany przez Sąd Rejonowy w Oławie, a kierowany przez niego samochód nie był dopuszczony do ruchu. Ponadto okazało się, że kilkanaście minut przed podróżą autem, kierujący zażył amfetaminę, co wykazał również pozytywny test narkotykowy - dodaje Polerowicz.
Nie był to jednak koniec kłopotów zatrzymanego. -Okazało się, że tablice rejestracyjne przyczepione do samochodu marki Volvo, którym podróżowali zatrzymani przypisane były do samochodu marki Opel. Ponadto mundurowi w zatrzymanym samochodzie ujawnili kradzione tablice rejestracyjne przypisane do samochodu marki Audi. Mężczyzna został zatrzymany i spędził noc w policyjnym areszcie. Pasażer, 19-letni mieszkaniec Oławy po wykonaniu czynności został zwolniony do domu.
Następnego dnia czynności operacyjne oławskich kryminalnych pozwoliły na udowodnienie zatrzymanemu 26-latkowi kolejnego przestępstwa. -Okazało się, że mężczyzna jest sprawcą kradzieży sklepowej, dokonanej kilka tygodni temu na terenie jednego z oławskich marketów. Mieszkaniec Oławy będąc w supermarkecie zabrał plastikowy wózek sklepowy wraz z 14-stoma opakowaniami kapsułek do prania. Swoim zachowaniem spowodował straty w kwocie blisko 850 zł. na szkodę sklepu.
Teraz o losie 26-latka zadecyduje sąd, za przestępstwa, których się dopuścił grozi mu kara do 5 lat więzienia.