Pod pomnikiem Solidarności oddano hołd ofiarom stanu wojennego
We wtorek, 13 grudnia pod krzyżem upamiętniającym NSZZ „Solidarność” przy ulicy Inżynierskiej w Jelczu-Laskowicach, odbyła się uroczystość 41. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego.
Wśród zgromadzonych byli członkowie „Solidarności” z przewodniczącym Bogusławem Świerzko, władze spółki Jelcz, zastępca burmistrza Romuald Piórko, starosta Zdzisław Brezdeń, radni miejscy i powiatowi. Gościem specjalnym był Jan Winnik, historyczny przewodniczący „Solidarności” przy Jelczańskich Zakładach Samochodowych.
-41 lat temu byłem żołnierzy ludowego Wojska Polskiego. Uzbroili mnie w karabin i 120 sztuk amunicji i miałem strzelać do Polaków, do swoich braci - opowiadał Bogusław Świerzko. -Kiedy mówię o 13 grudnia, to jest to największe wydarzenie od 1945 roku. Nie było od tej pory większego większego. Kazali nam mordować, żeby tylko dojść do władzy. Pamiętam te noc, jak nie było telefonów i światła. Dzisiaj mamy tą wolną Polskę, choć wiele nam jeszcze brakuje, ale zawsze mówię - nie dzielmy się, tylko łączmy się.
Oprócz złożenia wieńców i zapalenia zniczy, wspólnie odśpiewano hymn.