Do zdarzenia doszło 4 kwietnia po godzinie 10:00 w jednej ze szkół na terenie powiatu oławskiego. Policyjny profilaktyk rozmawiał z nastolatkami na temat przejawów demoralizacji, zgubnym wpływie narkotyków i alkoholu na życie i zdrowie, a także poruszył temat odpowiedzialności karnej nieletnich. Tego dnia policjantce towarzyszył funkcjonariusz kryminalny z psem wyspecjalizowanym w wykrywaniu zapachów narkotyków.

-Ku zaskoczeniu wszystkich, w pewnym momencie pies zareagował w sposób wskazujący na to, że wyczuł narkotyki. Szybko też wskazał plecak, dając jasny sygnał, że właśnie tam znajdują się substancje zabronione - informuje Wioletta Polerowicz, rzecznik prasowy KPP Oława.  Zachowanie pieska było sygnałem, że we wskazanym miejscu znajdują się, bądź znajdowały się substancje, których posiadanie jest prawem zabronione. Mundurowi ujawnili w plecaku nieznaczne ilości suszu roślinnego - marihuany oraz lufkę.

Jak się później okazało plecak należał do 16-letniej uczennicy, mieszkanki powiatu oławskiego. -Odpowie ona za naruszenie przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Nieletnia po czynnościach została przekazana pod opiekę rodziców, a policjanci o całej sprawie poinformowali sąd rodzinny - dodaje Polerowicz.  -Przypominamy, że wśród przejawów demoralizacji za najbardziej zagrażające zdrowiu i prawidłowemu rozwojowi dzieci i młodzieży, uznaje się narkomanię oraz alkoholizm. Pamiętajmy, że są to zjawiska, wobec których nikt nie powinien być obojętny!