Policyjny konwój zdarzył się z osobówką. Poranne ćwiczenia policyjne
2 grudnia, duża ilość funkcjonariusze z oławskiej komendy pojawili pojawiła się na drodze w okolicach Siedlec. Zaniepokojeni mieszkańcy pytali co tam się działo. -Policjanci, będąc w trakcie zadań służbowych, wykonują doprowadzenie osoby zatrzymanej, która wymagała szczególnego nadzoru. Samochód policyjny poruszał się drogą powiatową, "zastępczą" z uwagi na prowadzone czynności na drodze krajowej 94. - mówiła Wioletta Polerowicz. -Konwój poruszał się w kierunku Siedlec, w trakcie jazdy, z bocznej drogi podporządkowanej niespodziewanie wyjechał pojazd, który wymusił pierwszeństwo przejazdu, stwarzając przy tym zagrożenie w ruchu drogowym i ostatecznie doprowadzając do kolizji z radiowozem. W wyniku zdarzenia radiowóz wpadł w poślizg. Policjanci w wyniku uderzenia głową o elementy wewnętrzne pojazdu są ranni i tracą przytomność. Osoba doprowadzana ucieka z miejsca zdarzenia. Uciekinier z kajdankami na rękach chowa się w pobliskim lesie. W jednostce ogłoszono alarm, rozpoczynają się poszukiwania.
Ćwiczenia dowódczo-sztabowe odbyły się pod kryptonimem "Konwój 2019". Głównym punktem scenariusza było zdarzenie drogowe z udziałem radiowozu oraz pojazdu osobowego w trakcie doprowadzenia osoby zatrzymanej. W ćwiczeniach poza służbami policyjnymi brali udział także ratownicy medyczni. Sprawdzano umiejętności działania służby dyżurnej oraz współpracy policjantów pionu prewencji, ruchu drogowego, dochodzeniowo-śledczego i kryminalnego. Była to także doskonałą okazja do doskonalenia kadry kierowniczej.
Fot: KPP Oława