Pamiętacie nasz listopadowy artykuł, w którym pisaliśmy o problemach zdrowotnych Marka Osadcy, jednego z twórców oławskiej Syrenki, członka ekipy Old School Squad? Marek wałczył z rakiem, konieczna była amputacja nogi.

Dziś Marek ma się już znacznie lepiej. Jego najbliżsi przyjaciele zorganizowali zbiórkę pieniędzy na zakup protezy. Wszystko przebiegło bardzo sprawnie, a w pomoc zaangażowało się bardzo wiele osób prywatnych i firm. - Dzięki Waszej pomocy Marek stawia pierwsze kroki na nowym sprzęcie. Wszystkim pojedynczym osobom i firmom za to, w imieniu naszym i Samiego bardzo serdecznie dziękujemy – mówi Mariusz Pogoda, koordynator projektu.