Gość - woda w magistralnych instalacjach grzewczych jest z reguły przegrzana, czyli ma ponad 100'C. Nie gotuje się, bo znajduje się w rurach pod zwiększonym ciśnieniem, które podwyższa punkt wrzenia. To tak w największym skrócie.

Nie wziąłeś pod uwagę jednego - kosztów inwestycji w całą tę geotermię. Bo jeśli jej zwrot trwać będzie sto siedemdziesiąt sześć lat, to bardzo wątpliwa jest jej realizacja. To także stałe koszty pracy instalacji. I jeśli przewyższają koszty tradycyjnego podgrzania wody, to ekonomia jest nieubłagana - nie opłaca się.

Olo- ty masz jakieś problemy z oceną rzeczywistości .7 lat rządzi dobra zmiana i nadal obca agentura szaleje w naszym wolnym, demokratycznym i praworządnym kraju? info z Internetu: https://tvn24.pl/pomorze/torun-cieplo-z-geotermii-rydzyka-drozsze-o-500-proc-niz-w-pge-torun-mieszkaniec-to-jakis-wielki-walek-6189892; ,,Według taryfy opłaty za ciepło z GEOTERMII Toruń wynoszą: opłata stała 54 632, 28 zł/MW/m-c czyli jest o 500 proc. wyższa niż w PGE Toruń, a opłata zmienna 122,70 zł/GJ czyli jest o 64 proc. wyższa w stosunku do cen PGE Toruń" - czytamy w komunikacie, jaki spółdzielnia przekazała lokatorom. Okazało się że woda ma zaledwie nieco ponad 60 stopni Celsjusza, a powinna mieć 130. Dlatego w ciepłowni woda jest podgrzewana za pomocą kotła gazowego, wytwarzając przy tym 4,5 tony dwutlenku węgla na godzinę. Cały projekt został sfinansowany kwotą blisko 50 mln złotych z publicznych pieniędzy. To rzeczywiście mała inwestycja i szybko się zwróci przy takich opłatach.

120 stopni to Czlowiek ma jak wypije trzy półlitrówki wódki to potem o ch wyzywa i udaje fachurę pod kaczym piórem.

"Życzymy wam wesołych świąt" pisze 77 letni mózg z demencją 28 grudnia. Mniej TVP więcej spacerów z psem jak mówił twój guru Glapa .