Tak właśnie swoim szczęściem podzielili się Państwo Helena i Marian Mielczarek, którzy z okazji 50 rocznicy ślubu, zamiast podarunków dla Nich poprosili o wsparcie dla bezdomnych psiaków!

Ich wspaniała inicjatywa odniosła ogromny sukces. Uzbierali dużą kwotę, dzięki której stanęły nowe bezpieczne i solidne furtki i ogrodzenia do kojców psiaków.

W Naszym przytulisku i wielu innych wsparcie ludzi jest bezcenne, to dzięki takim gestom, porzuconym zwierzętom żyje się lepiej. Takie gesty zasługują na szczególne podziękowania!

Pani Helena i Pan Marian naprawili kawałek świata, świata, który bez pomocy ludzi dobrej woli sobie nie poradzi - tacy właśnie ludzie dają sobą wzór do naśladowania.