Ślepuś znalazł dom tymczasowy!
Ciepłe serca ludzi czasami mogą zdziałać cuda, a historia Ślepka, niewidomego psa z Przytuliska, jest tego najlepszym przykładem. Choć Ślepek był kochany przez wszystkich odwiedzających, niestety nikt nie zdecydował się na adopcję. Jednak los postanowił sprawić miłą niespodziankę.
Ślepek opuścił Przytulisko i zamieszkał w domu tymczasowym. -Choć kochali go wszyscy odwiedzający, nikt nie pokochał go na tyle, aby zabrać go do domu. Sytuacja zmieniła się podczas mrozów, a więc to kolejna historia gdzie psiak został na dłużej. Schroniskowe warunki są wyjątkowo trudne dla niewidomych psów, dlatego ogromnie się cieszymy, że Ślepek odpoczywa na wsi, gdzie ma ciszę oraz spokój. Korzysta z długich spacerów i już żaden hałas nie wybudza go ze snu. Z trybu nasłuchiwania i czuwania przeszedł na tryb pełen relaks. Śleputku, bądź grzeczny i już nie wracaj. Chyba że w odwiedziny - informuje przytulisko.