Do oławskiej policji zgłosiła się mieszkanka gminy Oława, informując o włamaniu na jej konto na portalu społecznościowym. - Na szczęście sprawca po przełamaniu zabezpieczeń hasła nie spowodował dla zgłaszającej i jej znajomych żadnych strat np. podszywając się pod zgłaszającą, nie wyłudził kodów blik - informuje Wioletta Polerowicz, rzecznik prasowy oławskiej komendy. 

-Zgłaszająca podała, że na komunikatorze Messenger otrzymała wiadomość od osoby, której dane należały do osoby z grona bliskich znajomych. Wiadomość dotyczyła prośby o podanie numeru telefonu komórkowego. Kobieta, wierząc, że pisze ze znaną sobie osobą, podała swój numer, na który otrzymała wiadomość dotyczącą udziału w konkursie i prośby o oddanie głosu. Po chwili otrzymała link oraz wiadomość z kodem - numerem do resetu hasła na Facebooku. Zgodnie z prośbą z wiadomości zrobiła zrzut ekranu i przesłała jej treść do rozmówcy. Na tym korespondencja ze "znajomym" się zakończyła. Dopiero po jakimś czasie mieszkanka powiatu zorientowała się, że z jej kontem stało się coś niedobrego. Kobieta nie mogła zalogować się na konto, ani zmienić hasła dostępowego. Sprawdzając konto poprzez znajomych, zauważyła, że część jej danych została zmieniona... konto już nie należało do niej (chociaż jej znajomi nie mieli takiej wiedzy). Dodatkowo okazało się, że po kradzieży konta oszust próbował dostać się na konto bankowe zgłaszającej, jednak poprzez trzykrotnie złe logowanie konto zostało zablokowane, a jej finanse pozostały bezpieczne. Pamiętajmy o ograniczonym zaufaniu. Sprawcy wykorzystują różne triki socjotechniczne po to, by zmanipulować rozmówcę i uzyskać dostęp do jego smartfona lub komputera, kont społecznościowych, a w konsekwencji do rachunku bankowego. Ofiara spoofingu, sugerując się numerem i nazwą odpowiadającą osobom z grona znajomych wierzy w otrzymywane informacje. W opisanym powyżej przypadku oszust nie prosił o pieniądze, ale liczył zapewne, że przejmując konto społecznościowe, uzyska dostęp do konta bankowego.

Policja apeluje, aby pod żadnym pozorem nie logować się na otrzymywane linki do stron internetowych i nie przekazywać numerów kart, czy haseł dostępu. -Weryfikujmy wszystkie przekazywane nam informację, nie bądźmy łatwowierni i stanowczo reagujmy na każdą próbę oszustwa. Pamiętajmy również, by weryfikować każdą wiadomość i przeprowadzoną rozmowę z przedstawicielami instytucji lub firm, z którymi na co dzień dokonujemy różnych transakcji - dodaje Polerowicz.