W dniach 24-25 czerwca w Koszycach na Słowacji odbył się 40 Międzynarodowy Turniej w podnoszeniu ciężarów. Wśród ekip z Czech, Węgier, Słowacji znaleźli się zawodnicy z Polski. LKS Polwicę Wierzbno reprezentowały najmłodsze zawodniczki mające 9 lat: Maja Kraska, Oliwia Waliczek i Julia Kucharska, które rywalizowały w kategorii do lat 12.

-Dla Mai był to drugi start w tym turnieju (2 lata temu była poza pierwsza dziesiątką). Maja zaliczyła wszystkie 6 podejść, bijąc rekordy życiowe w podrzucie i dwuboju. Uzyskany wynik to 30 kg w rwaniu i 36 w podrzucie co dało aż 146 pkt sinclaira. Tym wynikiem Maja zdecydowanie wygrała swoje pierwsze zawody zagraniczne. Ciekawostką jest to, że kilkanaście lat temu Katarzyna Kraska (mama Mai) również triumfowała w tym turnieju. Największy sukces w swojej karierze, odniosła Oliwia Waliczek, która zajęła 2 miejsce. Oliwka również zaliczyła wszystkie 6 podejść i uzyskała 17 kg w rwaniu i 22 kg w podrzucie co dało 89 pkt. Niespodzianką było 3 miejsce Juli Kucharskiej, która debiutowała w zawodach zagranicznych podobnie jak Oliwka. Ale tutaj nie było tak łatwo, bo aby pokonać najlepszą zawodniczkę ze Słowacji Kristinę Jóskową, było jasne, że trzeba dźwigać powyżej rekordów życiowych. W rwaniu atak na rekord życiowy 15 kg nieudany. W podrzucie zaliczone wszystkie podejścia z nowym rekordem życiowym 18 kg. Julia była najlżejszą zawodniczką całych zawodów i uzyskała 83 pkt sinclaira a na czwartym miejscu Kristina Jóskowa ze Słowacji 75 pkt. Pozostałe zawodniczki nie stworzyły zagrożenia naszym dziewczynom, uzyskując słabsze wyniki punktowe- informuje trener, Adam Kraska. 

A już 2 lipca w czeskim Havirovie wystąpi męska część zespołu również w kategorii do lat 12.