Tablica wciąż w „trybie awaryjnym”
Na początku lipca pisaliśmy o tablicy z rozkładem na oławskim dworcu PKP. Wtedy pojawiła się na niej żółta kartka z napisem „Awaria”. Po krótkiej chwili pojawił się tam także drugi napis „jak zawsze”, a my, jak zawsze, mieliśmy nadzieję, że dzięki publikacji, tablica zostanie szybko naprawiona. Tak się jednak nie stało.
Mijają dwa miesiące, a tablica jak nie działała, tak nie działa nadal. I chyba już nie zadziała. Dostaliśmy kolejną wiadomość. Napisała do nas Alicja Igielska, lokalna aktywistka i twórczyni Aktywnych Oławianek.
-Oława stoi w korkach. Rok szkolny się zaczął. Sezon urlopowy skończył. Zaraz rok uniwersytecki. Tak (nie)funkcjonująca stacja to ogromny kłopot dla mieszkańców i na pewno sprawa dla lokalnych polityków. Może by i to działanie dorzucili do wyborczej kiełbaski? Czyny nie słowa?
Kiedy remont dworca?
Przypomnijmy, pierwszy przetarg na wyłonienie projektanta został unieważniony. Dopiero za drugim razem udało się go wybrać. Umowa na wykonanie projektu oławskiego dworca została podpisana 25 stycznia. Mówił o niej burmistrz Tomasz Frischmann na jednym z posiedzeń Rady Miejskiej. Obecnie opracowywany jest program funkcjonalno-użytkowy, a realizacja robót ma odbyć się w latach 2024-2026.
Wszystko wskazuje więc na to, że tablica odjazdów z oławskiego dworca, nigdy nie doczeka się naprawy, a mieszkańcy, korzystający z dworca, muszą uzbroić się w cierpliwość i poczekać na długo wyczekiwany remont. Zgodnie z zapowiedziami, budynek dworca kolejowego ma przejść kompleksową przebudowę wraz z zagospodarowaniem terenu wokół niego.