Tak wygląda szczyt obojętności i braku empatii. Ta kotka żyła w centrum Jelcza-Laskowic!
Obojętność zabija... Tę kotkę codziennie mijały setki osób, a jednak nikt nie zdecydował się, aby jej pomóc.
-Tak wygląda szczyt obojętności i braku empatii. Tak wygląda szczyt cierpienia i smutku. Tak wygląda kotka, którą w centrum Jelcza-Laskowice codziennie mijały setki osób udając, że nie widzą, że przecież to wolnożyjący kot, który sobie poradzi… Wyobraźcie sobie i poczujcie chodź przez chwilę, jak bardzo boli pękająca gałka oczna, jak bardzo boi się zwierzę, które z powodu infekcji nie może oddychać i jeść - czytamy na facebooku Stowarzyszenia Wolontariuszy Przystanek Przytulisko Oława.
-W bogatej gminie Miasto Jelcz-Laskowice jedynie na co mogą liczyć bezdomne i chore zwierzęta jest przechowalnia na terenie ZGK, a później wywóz do schroniska na Śląsku. Nie ma przytuliska, schroniska, żadnego azylu, żadnej pomocy. Kotka jest już bezpieczna i mamy nadzieję, że wyzdrowieje. LUDZIE, PAMIĘTAJCIE, ŻE OBOJĘTNOŚĆ ZABIJA, REAGUJMY.