Turnieje rycerskie kiedyś i dzisiaj
W średniowieczu turnieje rycerskie były najbardziej popularną formą rozrywki, a także pewnym typem sportu, który dostarczał rycerzom zajęcia, był sposobem na rozwiązywanie sporów oraz widowiskowym spektaklem dla mas. Po okresie renesansu ta tradycja zamarła, ale odrodziła się na nowo kilkadziesiąt lat temu. W Polsce współcześnie turnieje rycerskie są fenomenem na skalę światową, bo coraz więcej ludzi bierze w nich udział jako uczestnicy czy widzowie.
Rozrywka z adrenaliną
Turnieje rycerskie pozwalały rycerzom spełniać się jako wojownikom. Były dla nich rodzajem testu, sportu i też rozrywki z adrenaliną. Wygrana w turnieju przynosiła rycerzom splendor, sławę oraz bogactwo. Turnieje rozgrywane ku uciesze gawiedzi trwały często kilka dni i obejmowały pojedynki piesze albo konne. Pierwszy turniej rycerski odbył się w 1066 roku. Początkowo na turniejach rozgrywały się dantejskie sceny – dwie grupy ścierały się w potyczkach zbiorowych i niejednokrotnie dochodziło do rzezi. Znana jest historia turnieju z Neuss nad Renem, w którym poległo 370 rycerzy. Czasem umierali także widzowie. Może zatem lepiej, że współcześnie turnieje to tylko forma sportu i zabawy, bez dodatku horroru. Kto szuka większej adrenaliny, powinien spróbować obstawiać zakłady u bukmachera – korzystając np. z zakladybukmacherskie.net. Rycerzom ze średniowiecza taka forma zabawy na pewno by się spodobała…
Mniej krwawe czasy
Na szczęście od XII wieku turnieje coraz rzadziej odbywały się na zasadzie zbiorowych potyczek – od połowy XIV wieku prawie w ogóle zaniechano takich praktyk. Zamiast tego wprowadzono pojedynki osobiste dwóch rycerzy na koniu lub pieszo. Rozgrywały się one na turniejach lub w ramach rozwiązywania sporów i miały szereg zasad. W pojedynkach brali udział rycerze z odpowiednim ekwipunkiem, który nie był ani lekki – zbroja ważyła około 11 kg w lżejszej wersji, i nawet do 30 kg w pełnym rynsztunku – ani tani. Do tego trzeba było doliczyć koszt konia. Dlatego rycerzami zostawali głównie szlachcice, którzy mieli fundusze. Zazwyczaj ojciec, wujek czy stryjek rycerza był rycerzem i to on wprowadzał go do fachu. Rycerz już od małego uczył się walczyć najpierw ćwicząc z patykiem. Potem dochodziły treningi walki wręcz, jazdy konnej, władania mieczem, polowania, a także czytania, pisania, etykiety, zabawiania dam, bo rycerz musiał być nie tylko waleczny, ale i elokwentny, czarujący i wykształcony.
Turnieje współcześnie
Około 35 lat temu turnieje wróciły do Polski. Są organizowane jako widowiska historyczne na festynach i rekonstrukcjach historycznych zdarzeń, mając na celu uczenie o historii przez zabawę. Organizatorzy turniejów stawiają sobie za cel jak najwierniejsze odtworzenie realiów średniowiecznych. W Polce turnieje są bardzo popularne, ale w Rosji, na Białorusi i Ukrainie jest ich zdecydowanie więcej i wiecuje współczesnych rycerzy się angażuje. Z kolei w Czechach i na Słowacji oraz na Zachodzie Europy tradycja nie odżyła aż tak bardzo i polska branża rycerska wyprzedza te kraje. Od około 10 lat poza historycznymi turniejami organizuje się turnieje sportowe, w których liczy się bardziej sposób walki niż dokładność przekazu historycznego. Corocznie odbywa się u nas od 200 do 300 turniejów rycerskich. Najbardziej znany to ten w Malborku podczas oblężenia zamku. Inne popularne zawody odbywają się w Iłży, Łęczycy, Gniewie, Grunwaldzie. Najczęściej wybiera się miejscowość z zamkiem, jak np. Oława z zamkiem piastowskim. Turniej rycerski rozgrywany na zamku ma swój niepowtarzalny klimat.
Współcześni rycerze
Turnieje i rekonstrukcje cieszą się ogromną popularnością w Polsce, bo Polacy pielęgnują i dbają o pamięć historyczną. Rycerzem może zostać każdy – nie ma ograniczeń wieku, wagi etc., ale trzeba mieć dobrą kondycję fizyczną. Pojedynki odbywają się w pełnych zbrojach płytowych ważących od 20 do 30 kg. Często walczy się latem, w upale i jest to ogromne obciążenie dla organizmu. Współcześnie walki odgrywane są tylko pieszo. Walczą i mężczyźni, i kobiety. Zrzeszają się w grupach rekonstrukcyjnych, np. studenckich lub ligach rycerskich. Dla wielu osób rycerstwo jest hobby, zajęciem na weekendy, dostarczającym rozrywki.
Luk. A.