Uciekał przed policyjnym radiowozem. Był pod wpływem środków odurzających
W nocy z 19 na 20 października oławscy policjanci podczas patrolowania ulic miasta chcieli zatrzymać do kontroli pojazd marki Renault. Kierowca, widząc radiowóz, gwałtownie przyspieszył, zachowanie pasażerów również zwróciło uwagę funkcjonariuszy, gdyż pochylili się, próbując się schować. -Pomimo wydawanych sygnałów dźwiękowych i świetlnych, kierujący nie miał zamiaru zatrzymać się do kontroli. Zaczął uciekać ul. 3 Maja w kierunku ul. Rybackiej, a na jednym ze skrzyżowań stworzył zagrożenie dla innych kierowców. Ostatecznie próba ucieczki okazała się bezskuteczna, gdyż na jednym z zakrętów zjechał z drogi i zawisł na skarpie usypanej z ziemi - informuje Wioletta Polerowicz z KPP Oława.
- Uciekinierem okazał się 34-latek z gminy Siechnice. Jak się okazało, nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, ponadto znajdował się pod wpływem środków odurzających (wykonano test z wynikiem pozytywnym - wskazanie THC amfetamina). Ponadto mężczyzna był poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową we Wrocławiu, celem ustalenia miejsca pobytu. Jak się okazało jeden z podróżujących z nim pasażerów, 41- letni mieszkaniec gminy Siechnice również okazał się osobą poszukiwaną, celem odbycia kary pozbawienia wolności. Teraz 34-latek nie dość, że odpowie za kierowanie pojazdem bez uprawnień i stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym, to dodatkowo grozi mu kara do 5 lat pozbawiania wolności, za przestępstwo niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz kara do 2 lat pozbawienia wolności za kierowanie pod wpływem środków odurzających.
Fot: KPP Oława