Na koncie zbiórki wybiła magiczna liczba, oznaczająca jedno: marzenia stały się rzeczywistością i Piotruś będzie mógł leczyć się w Barcelonie. Po ponad dwóch miesiącach udało się zebrać niezbędną kwotę i chłopczyk może kontynuować leczenie! W zbiórki, licytacje, akacje charytatywne zaangażowało się sporo osób, dzięki którym jest to możliwe. 

10-latek wraz z tatą przebywa od 8 grudnia w hiszpańskim ośrodku specjalizującym się w leczeniu neuroblastomy u dzieci, gdzie dotychczas wykonywane były badania. 

Ratujmy Piotrusia Huberta. Na koncie zbiórki jest już ponad milion złotych! 10-letni Piotr Hubert wraz ze swoim tatą od początku grudnia przebywa na leczeniu w Barcelonie. Brakuje już tak niewiele, by zebrać całą kwotę. 

Piotruś poleciał do Barcelony po życie! Nadszedł tak długo wyczekiwany dzień. Nadal potrzebny jest jeszcze ponad milion złotych, ale Piotruś leci do Barcelony, gdzie zacznie leczenie.