Ukradł butelkę alkoholu, odepchnął pracownicę i uciekł
Mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży rozbójniczej.
9 listopada około godziny 12:10 do dyżurnego oławskiej jednostki wpłynęło zgłoszenie o kradzieży rozbójniczej, do której doszło na terenie jednego ze sklepów wielkopowierzchniowych znajdujących się w Oławie. - Natychmiast na miejsce pojechali policjanci z oławskiego Wydziału Kryminalnego, którzy ustalili, że młody mężczyzna, w celu utrzymania się w posiadaniu chwilę wcześniej skradzionej butelki alkoholu o wartości niespełna 66 zł, użył wobec pracownicy sklepu przemocy, odpychając ją, a przez to powodując jej upadek, po czym uciekł z alkoholem ze sklepu. Na szczęście pracownica nie odniosła obrażeń zagrażających jej życiu i zdrowiu. Podczas sprawdzenia terenu miasta, już w niespełna trzy godziny od zgłoszenia, na ul. 3 Maja kryminalni zatrzymali mężczyznę typowanego jako sprawcę zdarzenia - informuje Wioletta Polerowicz, rzecznik prasowy oławskiej Komendy.
24-letni mieszkaniec Oławy został zatrzymany i usłyszał już zarzut kradzieży rozbójniczej. - Mężczyzna nie potrafił wyjaśnić powodu swojego agresywnego zachowania, gdyż jak twierdził, nie pamiętał przebiegu całej sytuacji. Teraz o jego losie zdecyduje sąd, grozi mu kara nawet 10 lat więzienia.