Ulica zalana, a chodnik zajęty. Mieszkanka pyta, jak przejść?
Po opadach deszczu w tym miejscu tworzy się duża kałuża, co w połączeniu z zaparkowanymi samochodami sprawia, że przejście jest praktycznie niemożliwe. Jak podkreśla czytelniczka, problem tkwi również w ignorowaniu zasad dotyczących miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych.
Problem dotyczy mieszkańców przy ulicy 3 maja 5 w Oławie. -W czasie deszczu uliczka jest zalewana dość dużą kałużą, a chodnik jest zajęty najczęściej przez dwa samochody i przejścia nie ma, chyba że umie się fruwać. Przy czym żadne z tych aut nie ma oznakowania, że należy do osoby niepełnosprawnej, gdyż znajduje się tam znak mówiący o miejscu dla takiej osoby. Na ścianie jest informacja by przy niej nie parkować - informuje czytelniczka.
Z relacji kobiety wynika, że przyjeżdżająca na zgłoszenia Straż Miejska jest bezradna, wyjaśniając, że to sprawa, którą powinien zająć się zarządca. -Zarządca też umywa ręce. Urząd miejski się nie chce w tej sprawie wypowiedzieć, a przejść w czasie deszczu się ciągle nie da. Może media zadziałają, bo sytuacja nie trwa od wczoraj tylko od wielu lat.