W ostatnich dniach sporo mieszkańców traciło pieniądze ze swoich kont podczas zakupów różnych przedmiotów. Jak to się działo? Wystarczyło kliknąć w przesłany SMS-em link o koniecznej dopłacie do przesyłki, a oszust już wiedział co robić dalej. 

Policja apeluje:

Zanim klikniesz, zapoznaj się z ostrzeżeniami, a także informacjami umieszczanymi na popularnych portalach aukcyjnych!

Jak to działa?

Osoba prywatna umieszcza ofertę sprzedaży towaru np. telefonu, na portalu aukcyjnym. Po jakimś czasie, na jej prywatny komunikator przychodzi wiadomość z ofertą zakupu. Oczywiście w tej wiadomości znajduje się LINK, który łudząco przypomina prawdziwy link ze strony aukcyjnej.

Co dalej?

Gdy w niego klikniesz, na twoim urządzeniu może dojść do zainstalowania złośliwego oprogramowania, a gdy wykonasz polecenie z jego treści, sprawcy tego przestępstwa prawdopodobnie przejmą twoje poufne dane i możesz utracić środki finansowe z konta.

Jak wygląda sytuacja z otrzymanym SMS-em?

Bardzo podobnie! Dlatego nigdy nie przekazuj i nie wpisuj takich danych na stronie otrzymanej w linku przez e-mail, komunikator lub właśnie SMS.

Oszuści rozsyłają bowiem wiadomości tekstowe, o konieczności dokonania często symbolicznej dopłaty np. do oczekiwanej przesyłki. W treści takiej wiadomości zamieszczają link, pod którym można rzekomo poznać szczegóły, a w rzeczywistości przekierowujący na podstawioną stronę banku.

Ostatecznie pokrzywdzonym osobom, znikają środki dostępne na prywatnych kontach bankowych.

Co zrobić?

Bądź bardziej ostrożny i nie przesyłaj dalej tego typu wiadomości!

Źródło: Zespół Komunikacji Społecznej Komenda Miejska Policja We Wrocławiu, p.o. Oficera Prasowego KPP w Oławie st.asp.  Wioletta Polerowicz.