W Oławie znowu próbują oszukać "na policjanta"
Aż dziewięciu mieszkańców miasta w przeciągu trzech dni odebrało telefon od osoby, która podawała się za policjanta oławskiej komendy. Nie dajcie się nabrać, policja nigdy nie prosi o pieniądze w calu rozpracowania oszustów!
Telefony od oszustów pojawiły się 3 oraz 4 września. "Fałszywy policjant" informował swoich rozmówców, że policja rozpracowuje siatkę oszustów włamujących się na konta klientów. W tym celu wypytywał o stan majątkowy rozmówców i zasobność ich portfela.
3 września sześć osób zgłosiło się do Komendy Powiatowej Policji w Oławie, a 4 września kolejne trzy. Wszyscy zgłaszający informowali o podejrzanych telefonach od rzekomego policjanta z oławskiej komendy, który informował rozmówców o atakach hakerskich na ich konta bankowe, przy okazji wypytywał o stan konta, majątek i inne dobra materialne. Na szczęście żadna ze zgłaszających się osób nie została oszukana. Każda z nich zachowała czujność i zimną krew. Obecnie policja prowadzi w tej sprawie ustalenia.
Policja radzi
Jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny, bądź za policjanta i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności.
Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.
W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.
W momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon, za policjanta – zakończmy rozmowę telefoniczną! Nie wdawajmy się w rozmowę z oszustem. Jeżeli nie wiemy jak zareagować powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich.