Policjanci z Oławy zatrzymali dwóch 26-letnich nietrzeźwych mieszkańców Oławy, którzy rozbili klosz lampy ulicznej i naruszyli stabilność dwóch innych lamp oświetleniowych. Bezmyślność sprawców będzie kosztowała mieszkańców Oławy około 3. tysięcy złotych. W zatrzymaniu przez policję wandali pomogli dwaj młodzi oławianie, którzy po krótkim pościgu ujęli jednego z nich. Postawa odważnych oławian budzi wyrazy uznania.

W miniony piątek, tj. 19 października br. przed godz. 22.00 dyżurny oławskiej policji otrzymał zgłoszenie o dewastacji latarni ulicznych na jednym ze skwerów miasta. Z przekazanej informacji wynikało, że dwóch młodych, prawdopodobnie nietrzeźwych mężczyzn, próbuje wyrwać latarnię z ziemi, w efekcie tych prób jeden ze szklanych kloszy spadł na ziemię.

Policjanci wysłani przez dyżurnego na miejsce zdarzenia podjęli za sprawcami pościg. W ich zatrzymaniu pomogli funkcjonariuszom dwaj młodzi mężczyźni, którzy widząc zachowanie wandali, nie stali bezczynnie, pobiegli za jednym z nich i go obezwładnili. Po krótkim pościgu obaj sprawcy zostali zatrzymani. Byli nietrzeźwi, jeden z nich miał ponad 2 promile alkoholu w organiżmie, drugi niewiele mniej.

Zatrzymani noc spędzili w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu przedstawiono im kilka zarzutów. Dotyczyły one zniszczenia mienia, gróźb karalnych kierowanych wobec funkcjonariuszy i osób cywilnych, naruszenia nietykalności policjantów i ich znieważenia. Jak się okazało, nie są to pierwsze wyczyny sprawców, jeden z nich kilkakrotnie odbywał karę pozbawienia wolności za przestępstwa przeciwko mieniu, zdrowiu i życiu.

Tym razem grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło: KPP