Wspólnie przez 50 lat. Złoty jubileusz Państwa Wiesławy i Franciszka Radochów
Jubileusz Złotych Godów obchodzili Państwo Wiesława i Franciszek Radoch.
4 września w urzędzie Stanu Cywilnego medale oraz gratulacje wręczyła jubilatom zastępca burmistrza Małgorzata Pasierbowicz.
Państwo Wiesława i Franciszek poznali się latem w 1968 roku w kawiarni w Świnoujściu. -Żona tam pracowała, a ja przychodziłem na kawę. Po roku wzięliśmy ślub, a w 1971 roku urodził się syn, w 1974 córka, która niestety nie żyje - mówi Pan Franciszek. -Zamieszkaliśmy w Świnoujściu przez siedem lat, następnie dostaliśmy nowe mieszkanie w Szczecinie, i tam mieszkaliśmy do 2009. Teraz wróciliśmy do Oławy.
-To mąż mnie wypatrzył, ja nie miałam czasu patrzeć na chłopaków - wspomina Pani Wiesława. -Chodził z pół roku, a nawet i więcej. I zaprosił mnie na swoje urodziny, które były 4 października i tam mi się oświadczył. Nie miałam wątpliwości.
-Na wspólne tak długie życie nie ma recepty - mówi Pan Franciszek. -Każdy musi sam znaleźć swoją drogę życia. Żona jest bardzo dobrą szefową kuchni, dba o mnie, jest bardzo troskliwa.
Aktualnie na emeryturze małżeństwo spędza ze sobą każdą wolną chwilę. Gdy Pan Franciszek jedzie na ryby, Pani Wanda mu towarzyszy. Wspólnie także wybierają się na grzybobranie.