Funkcję Marka Drabińskiego przejął Albert Zieliński.
Marek Drabiński pełniący dotychczas funkcję przedstawiciela "Wszystko dla Oławy" zrezygnował z tej roli, jednak nadal pozostaje członkiem Stowarzyszenia.
-Marek zdecydował się zmierzyć z nowymi wyzwaniami poza Stowarzyszeniem, a wymagającymi pełnego zaangażowania. Dziękujemy za dotychczasową pracę i wiele uruchomionych inicjatyw, które Stowarzyszenie będzie kontynuować. Życzymy Markowi wytrwałości i satysfakcji w realizacji nowych projektów!- informuje "Wszystko dla Oławy".
Od 14 czerwca funkcję reprezentanta Stowarzyszenia objął Albert Zieliński.
A ja mam pytanie co to stowarzyszenie zrobiło dla Oławy ?
Bo jak narzazie widzę to tylko Hejtują Burmistrza i starostę, Jak upiększają miasto to niby nic nie robią ale jak coś robią to zaraz betonoza, patodeweloperka, układ i niszczenie przyrody, odnoszę wrażenie jako by to stowarzyszenie powstało tylko po to aby krytykować PIS I BBK. A tak po za tym jestem ciekawy ile pan Krzaczek i ewentualnie Zieliński wydają na Hejterów piszący na Oławskich portalach i na Facebooku. Bo działanie burmistrza i PIS-u widać na przykładzie ścieżek rowerowych gdzie wybudowano w 7 lat 13 km 921 m ścieżek rowerowych często łączące się ze sobą tak jak Nowy Otok-Sobieskiego-Zaciszna czy Oleśnicka-Chrobergo-3 Maja oraz Portowa-Rybacka-Lipowa I jedynym wyjątkiem jest tu Polna-Stalowa a za PO kiedy Polska była niby zieloną wyspą wybudowano zaledwie 8 km 79 m Ścieżek rowerowych I te ścieżki albo tworzyły takie zbitki Jak Wiejska-Strzelna-Lipowa czy 3 Maja-Ofiar Katynia-Sikorskiego-Spacerowa-Włoska-Szwedzka nie łącząc się z innymi ścieżkami bo PO nie miało pieniędzy aby budować ścieżki od tak o tylko przy remoncie do którego zostali zmuszeni tragicznym stanem nawierzchni i jednocześnie dużym ruchem, lub w ogóle oddzielone i krótkie jak na Sportowej, Czesława Miłosza, Okólnej czy Iwaszkiewicza-Kutrowskiego, wystarczy sobie wejść na Street Vive z lat rządów Tuska i zobaczyć jak powoli wtedy rozwijała się Polska. Już nie wspomnę że te scieżki były wąskie, wepchnięte na siłę i faworyzujące samochody patrz Wiejska-Strzela czy 3 maja-Sikorskiego-Spacerowa. Już nie wspomnę o słynnej nieistniejącej galerii przy nie istniejącej obwodnicy w Nowym Otoku. A teraz powstanie obwodnica i przystanek kolejowy a być może nawet most przez Odrę. A gdyby rządził Tusk to nie było by niczego. Mogę jeszcze długo wymieniać ale myślę że ten przykład wystarczy.
Proszę o kulturalne i merytoryczne odnoszenie się od mojego komentarza.
M
Merytoryczny Wśród Hejterów
A pro po tego wiaduktu lub tunelu moje argumenty przeciw budowie, bardzo proszę:
Pomysł na zbudowanie bezkolizyjnego skrzyżowania na wiejskiej Teoretycznie jest dobry bo pojazdy nie musiały by stać w korkach tak jak teraz ALE zawsze jest jakiś minus: Obie inwestycje zostały poprzedzone czasami wręcz Hejterskimi atakami na Przystanek Oława Zachodnia, Obwodnicę bo inwestycje będą już za nie długo realizowane przez PIS, więc trzeba było je zdyskredytować, ośmieszyć i umniejszyć ich znaczenie i nagle WDO, Zieliński i Kaczek występują z propozycją budowy Tunelu lub wiaduktu, Nie wiem być może to przypadek ;). Ale przechodząc już do minusów, na początku tunel: - Po pierwsze przy budowie tunelu należało by zamknąć linię kolejową która jest ważną Międzynarodową magistralą kolejową E 30, więc należało by przekierować dużą liczbę pociągów na objazd po linii zelektryfikowanej a jedyną taką opcją jest linia Wrocławia Sołtysowie do Jelcza Miłoszyce która jest jednotorwa posiada zaledwie dwie mijanki na odcinku 21 km gdyż linia z Siechnic do Czernicy przez dwa lata nie będzie dostępna z powodu remontu. A już teraz tam się odbywa spory ruch a co dopiero by było gdyby przekierować tam składy z E30 inną sprawą jest to że Oława i Brzeg musiały by dostać co najmniej jakiś szynobus aby nie zostać wykluczone komunikacyjnie. Po za tym w Oławie pociąg ten musiał by zmieniać czoło a towarowe musiały by manewrować. - Drugą kwestią jest to że tunel może mieć maksymalne pochylenie 15% co wymagało by żeby pochylnia zjazdowo wyjazdowa miała z 70 m długości co oznaczało by likwidację wjazdu do ciepłowni i wyjazdu ze stacji paliw lub zrobienie nowego wjazdu, a po za tym co z ruchem pieszo rowerowym czy on też miał by iść pod ziemię. - Trzecią kwestią jest poziom wód gruntowych który w okolicach nowego Otoku i OS Sobieskiego jest bardzo wysoki ( kiedyś tereny te były podmokłe ) więc tunel musiał by być chroniony przed wypłynięciem, a po za tym zostaje kwestia wód opadowych ją też należało by wypompować z tunelu a co jeżeli by pompa zawiodła i zalało by tunel to gdzie został by przekierowany ruch - No właśnie kwestia przekierowania ruchu, przecież podczas budowy tunelu DW 396 musiała by zostać zamknięta więc trzeba by było skierować gdzieś cały ruch Oława Strzelin więc najprawdopodobniej przez Godzikowice i Jaczkowice co szczególnie w tej pierwszej miejscowości spowodowało by korki na skrzyżowaniu DK 94 i DW 346 - ostatnią kwestią jest to że przy budowie tunelu należało by wyburzyć Dom, zburzyć parę altanek oraz poprzerabiać większość instalacji które musiałyby zostać przesunięte w bok a to wszystko są ogromne koszty ( budowa, przeróbki i odszkodowania ). Tutaj jedyną opcją by było podniesienie na długim odcinku torów o np. 2 m i wtedy tunel np zamiast schodzić 6 m w głąb schodził by tylko na 4 m.
Dobra skoro mamy omówioną kwestię Tunelu to teraz przejdziemy do kwestii wiaduktu: Pomimo tego że wiadukt byłby lepszy w kilku kwestiach od wiaduktu to też ma swoje wady: - Po pierwsze nasyp, aby przejść wiaduktem nad torami należało by zbudować w miarę łagodną rampę po której mogły by się wspinać zarówno samochody jak i TIR-y co oznaczało by budowę 100 metrowej rampy i o ile od strony OS. Sobieskiego skrzyżowanie z Paderewskiego nie zostało by ruszone co najwyżej część z pasem włączania się do ruchu w stronę Nowego Otoku musiała by się również wznosić to należało by wyburzyć parę altanek i dom aby zrobić nasyp. ale sytuacja by była gorsza po drugiej stronie ponieważ wraz z budową nasypu, jeżeli by obejmował on również ścieżkę pieszo rowerową należało by wyburzyć lub przenieść stację benzynową, oraz zbudować nowe dojazd do ulicy Iglastej i Jodłowej, To by były ogromne koszta odszkodowań i prac dodatkowych a w przeciwieństwie do tunelu po zakończonych pracach odbudowa altanek / domu nie była by możliwa ze względu na nasyp. - Po drugie trzeba by było zamknąć drogę ale o tym mówiłem w poprzednim komentarzu, ale przynajmniej wystarczyło by tylko wstrzymać ruch pociągów na czas kładzenia przęsła, po za tym nie trzeba by było przenosić instalacji. Obie propozycje mają minusy ale również plusy należało by się zastanowić czy minusy nie przeważą nad plusami, ponieważ budowa tego skrzyżowania spowoduje tylko że w tym miejscu nie będą powstawać korki ale po zbudowaniu skrzyżowania bezkolizyjnego znaczna część ludzi która do tej pory omijała wiejską zacznie nią jeździć zwiększając korki na Lipowej i Strzelnej, Miastu jest potrzebna obwodnica która odciąży miasto z ruchu tranzytowego i osób które mieszkają na przedmieściach, po za tym należy usprawnić ruch w całym mieście a nie tylko w jednym punkcie gdyż może to pogorszyć korki w innych częściach miasta, generalnie miasto potrzebuje wewnętrznej obwodnicy czyli dróg ulgi idących dookoła miasta. Proszę o kulturalne i merytoryczne odnoszenie się do mojego komentarza.
M
Merytoryczny Wśród Hejterów
A ja mam pytanie co to stowarzyszenie zrobiło dla Oławy ?
Bo jak narzazie widzę to tylko Hejtują Burmistrza i starostę, Jak upiększają miasto to niby nic nie robią ale jak coś robią to zaraz betonoza, patodeweloperka, układ i niszczenie przyrody, odnoszę wrażenie jako by to stowarzyszenie powstało tylko po to aby krytykować PIS I BBK. A tak po za tym jestem ciekawy ile pan Krzaczek i ewentualnie Zieliński wydają na Hejterów piszący na Oławskich portalach i na Facebooku. Bo działanie burmistrza i PIS-u widać na przykładzie ścieżek rowerowych gdzie wybudowano w 7 lat 13 km 921 m ścieżek rowerowych często łączące się ze sobą tak jak Nowy Otok-Sobieskiego-Zaciszna czy Oleśnicka-Chrobergo-3 Maja oraz Portowa-Rybacka-Lipowa I jedynym wyjątkiem jest tu Polna-Stalowa a za PO kiedy Polska była niby zieloną wyspą wybudowano zaledwie 8 km 79 m Ścieżek rowerowych I te ścieżki albo tworzyły takie zbitki Jak Wiejska-Strzelna-Lipowa czy 3 Maja-Ofiar Katynia-Sikorskiego-Spacerowa-Włoska-Szwedzka nie łącząc się z innymi ścieżkami bo PO nie miało pieniędzy aby budować ścieżki od tak o tylko przy remoncie do którego zostali zmuszeni tragicznym stanem nawierzchni i jednocześnie dużym ruchem, lub w ogóle oddzielone i krótkie jak na Sportowej, Czesława Miłosza, Okólnej czy Iwaszkiewicza-Kutrowskiego, wystarczy sobie wejść na Street Vive z lat rządów Tuska i zobaczyć jak powoli wtedy rozwijała się Polska. Już nie wspomnę że te scieżki były wąskie, wepchnięte na siłę i faworyzujące samochody patrz Wiejska-Strzela czy 3 maja-Sikorskiego-Spacerowa. Już nie wspomnę o słynnej nieistniejącej galerii przy nie istniejącej obwodnicy w Nowym Otoku. A teraz powstanie obwodnica i przystanek kolejowy a być może nawet most przez Odrę. A gdyby rządził Tusk to nie było by niczego. Mogę jeszcze długo wymieniać ale myślę że ten przykład wystarczy.
Proszę o kulturalne i merytoryczne odnoszenie się od mojego komentarza.
M
Merytoryczny Wśród Hejterów
A ja mam pytanie co to stowarzyszenie zrobiło dla Oławy ?
Bo jak narzazie widzę to tylko Hejtują Burmistrza i starostę, Jak upiększają miasto to niby nic nie robią ale jak coś robią to zaraz betonoza, patodeweloperka, układ i niszczenie przyrody, odnoszę wrażenie jako by to stowarzyszenie powstało tylko po to aby krytykować PIS I BBK. A tak po za tym jestem ciekawy ile pan Krzaczek i ewentualnie Zieliński wydają na Hejterów piszący na Oławskich portalach i na Facebooku. Bo działanie burmistrza i PIS-u widać na przykładzie ścieżek rowerowych gdzie wybudowano w 7 lat 13 km 921 m ścieżek rowerowych często łączące się ze sobą tak jak Nowy Otok-Sobieskiego-Zaciszna czy Oleśnicka-Chrobergo-3 Maja oraz Portowa-Rybacka-Lipowa I jedynym wyjątkiem jest tu Polna-Stalowa a za PO kiedy Polska była niby zieloną wyspą wybudowano zaledwie 8 km 79 m Ścieżek rowerowych I te ścieżki albo tworzyły takie zbitki Jak Wiejska-Strzelna-Lipowa czy 3 Maja-Ofiar Katynia-Sikorskiego-Spacerowa-Włoska-Szwedzka nie łącząc się z innymi ścieżkami bo PO nie miało pieniędzy aby budować ścieżki od tak o tylko przy remoncie do którego zostali zmuszeni tragicznym stanem nawierzchni i jednocześnie dużym ruchem, lub w ogóle oddzielone i krótkie jak na Sportowej, Czesława Miłosza, Okólnej czy Iwaszkiewicza-Kutrowskiego, wystarczy sobie wejść na Street Vive z lat rządów Tuska i zobaczyć jak powoli wtedy rozwijała się Polska. Już nie wspomnę że te scieżki były wąskie, wepchnięte na siłę i faworyzujące samochody patrz Wiejska-Strzela czy 3 maja-Sikorskiego-Spacerowa. Już nie wspomnę o słynnej nieistniejącej galerii przy nie istniejącej obwodnicy w Nowym Otoku. A teraz powstanie obwodnica i przystanek kolejowy a być może nawet most przez Odrę. A gdyby rządził Tusk to nie było by niczego. Mogę jeszcze długo wymieniać ale myślę że ten przykład wystarczy.
Proszę o kulturalne i merytoryczne odnoszenie się od mojego komentarza.
O
Ojojoj
Ten Albercik to kolorowy ptak
O
Obywatel
Ja odpowiem szanowny kolego Merytoryczny. Otóż, Stowarzyszenie dla Oławy, dla Oławy nie zrobiło nic. Ich akcje są z gruntu propagandowe, nie zaproponowali kompletnie nic, głównie krytykują różne rozwiązania, ale już w trakcie realizacji danego projektu, albo tuż po jego realizacji, nie zgłaszając problemów przed lub w trakcie konsultacji społecznych (na łamach tego portalu, krytykowali którąś z dróg ulg, że nie taka, że wąska, że nie ma odpowiedniej nośności, wszystkie elementy zawarte w dokumentacji technicznej opracowywanej i upublicznianej na długo przed rozpoczęciem prac). Z kolei z tym wiaduktem, albo tunelem, nie powiem, stoję w tych korkach codziennie, natomiast nikt z tego stowarzyszenia, nawet na głupich forach architektonicznych nie sprawdził, że budowa wiaduktu drogowego w tamtym miejscu jest niemożliwa (chyba, że przesiedlimy "kilku" mieszkańców), wiadukt kolejowy to utopia, bo to walka z działkowcami i de facto brak miejsca, bo koliduje ze skrzyżowaniem na ul. Kilińskiego (kąt najazdu kolejowego jest określony i bardzo ograniczony). Tunel z infrastrukturą, odwodnieniem na drodze krajowej, nie ma tam na niego miejsca. Owszem, w innych miastach są takie rozwiązania, choćby w brzegu, ale tam nasyp, zabudowa i przejazdy zostały robione w innej kolejności. Poza tym to droga wojewódzka oraz tory kolejowe, więc marszałek Wojewódzki i PKP za to odpowiada. Oczywiście włodarze naszego miasta mogłyby uczestniczyć w procesie kontaktu z wcześniej wspomnianymi jednostkami, ale też nic nie stoi na przeszkodzie, abu nasze przemiłe stowarzyszenie dla Oławy też w końcu choć raz coś zrobiło i zwróciło się z prośbą do Marszałka Województwa o przyglądnięcie się tej sprawy. Nie zrobią tego: wymaga to kompetencji, chęci do działania, zapoznania się z tematem. Podsumowując, w takim filmie „Żywot Brajana”, była taka organizacja: „Narodowy front wyzwolenia Judei”, karykatura takich ugrupowań, nic nie robiących tylko wiele mówiących.
k
kris
Żeś chłopie brednie totalne napisał. Przecież stowarzyszenie pokazywało, że wystąpiło do ministra w sprawie budowy tunelu/wiaduktu na Wiejskiej. Z ministerstwa infrastruktury przyszła odpowiedź, że ten przejazd kwalifikuje się do programu budowy przejazdów bezkolizyjnych i spełnia odpowiednie parametry, ale zgłosić do programu musi się miasto, wystąpili do burmistrza żeby zgłosił się do tego programu, to ten zwołał konferencję prasową, zaprosił jakieś gościa z dredami nie wiadomo w jakim celu, bo i tak go burmistrz poprawiał co chwilę i burmistrz twierdził, że się nie da (w sytuacji gdy minister stwierdził, że się da i czeka tylko na wniosek z urzędu miasta) i, że on ma inny pomysł (który jest kompletnie oderwany od rzeczywistości). Stowarzyszenie wskazało na konkretne rozwiązanie z zewnętrznym finansowaniem, niezbędny jest jednak wniosek urzędu miasta, miasto reprezentuje burmistrz i to on ma jako jedyny możliwość wiążącego zgłoszenia miasta gdziekolwiek.
To wszystko jest na ich stronie, ale wiadomo, że ratuszowi hejterzy będą bredzić bez sensu.
o
obywatel
Ale fakt, że (nie minister) marszałek, określił kwalifikacje na podstawie danych o samym skrzyżowaniu DW i torów kolejowych, bez uwzględnienia otaczającej infrastruktury i zabudowy, która w tym przypadku jest kluczowa ma też znaczenie. To stowarzyszenie robi świetne szoł, ale nie potrafi nic konkretnego zrobić. Żeby chociaż jedną rzeczą mogli się w mieście pochwalić? Oprócz ławki obywatelskiej, z opisem na kartonie pożyczonym z najbliższego monopolowego.
C
Czarny
Pisowcy gdzie jest obwodnica? Mija 3 lata od propagandowych zapowiedzi i plakatów Mamy To a nawet projektu brak. Czekacie na kasę że złej UE czy na pieniądze ze sprzedaży chrustu?
G
Gosc
Hmm .... tak czytam te wszystkie wypowiedzi i ..... jedno wiem na pewno ze dla Oława nie będzie nic a zwłaszcza z tym Panem Przewodniczącym myślę że nie jest w stanie ogarnąć tego tematu a z drugiej strony jestem zaskoczony ze jeszcze jest widoczny w społeczności najpierw były kredyty , malwersacje umów prac sezonowych w niemxzech po których ten ze Pan przestał pracować w konsulacie No i późniejsze obietnice załatwienia oraz pobierając zaliczki na ten cel i to wcale nie małe