Wypadek na moście na Odrze. Jest wyrok dla sprawczyni
Sąd Rejonowy w Oławie ogłosił wyrok w sprawie wypadku drogowego, w którym poszkodowaną została Julia Sulej.
Przypomnijmy. Do wypadku doszło 13 listopada po godzinie 3:20 na moście nad rzeką Odrą. W wyniku czołowego zderzenia dwóch aut osobowych - Fiata i Audi, ciężko poszkodowana została kierująca włoskim autem, 19-letnia mieszkanka Oławy. Strażacy, aby wydostać ją z rozbitego pojazdu, musieli używać sprzętu hydraulicznego. Nieprzytomna została zabrana do szpitala.
Jak się okazało sprawczynią była 21-letnia mieszkanka Oławy. Która w wydychanym powietrzu miał ponad 2,2 promile alkoholu. 15 listopada Sąd Rejonowy w Oławie na wniosek prokuratury zastosował wobec kobiety środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Następnie 6 lutego odbyło się posiedzenie, na którym Sąd uwzględnił wniosek prokuratora i przedłużył stosowanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanej, na okres kolejnych trzech miesięcy, do 12 maja 2023 roku, do godziny 4:55.
Rozprawa, na której zapadł wyrok, odbyła się 16 czerwca w Sądzie Rejonowym w Oławie.
-Na początku, jak to się stało i dowiedzieliśmy się ile jej grozi, to mieliśmy nadzieję, że dostanie jak najwięcej. Ale to przede wszystkim Julia, nie chciała, aby ona w ogóle szła do więzienia - wyjaśnia mama poszkodowanej. -Julia mimo dalszych ograniczeń, sama powiedziała, że powinniśmy wybaczyć. Z czasem jak emocje już trochę opadły, sama pomyślałam, że co z tego, jak ona będzie w więzieniu, to nic nie zmieni. Gdy słyszałam na rozprawie jak sędzia uzasadniała, że ona jest młoda, że trzeba dać szansę, to może tak ma być. Nie była karana, nie zrobiła do tej pory nic złego. Ciężko mi osądzać. Faktem jednak jest, że żaden wyrok, kara ani słowa nie są w stanie zrekompensować bólu i cierpienia Julki, który towarzyszy jej od dnia wypadku. Cudem z niego ocalała i każdego dnia toczy heroiczną walkę o jak największą sprawność. Robimy wszystko, by jej towarzyszyć i wspierać każdego dnia, ale nasze a przede wszystkim jej życie, nigdy nie będzie już takie jak przed wypadkiem.
Jula nadal mierzy się ze skutkami wypadku, wytrwale i systematycznie ćwiczy, jej rehabilitację nadzoruje teraz dr Roman Olejniczak z wrocławskiej kliniki neurorehabilitacji. Dodatkowo ma zajęcia na miejscu, w Oławie. Rehabilitacja Julki to nie tylko ćwiczenia fizyczne, to również próby powrotu do zwykłego życia. -Gdybyśmy tylko mogli, podziękowalibyśmy osobiście każdej osobie, która wspierała nas w tym trudnym czasie. Możemy tylko za pośrednictwem internetu wszystkim jeszcze raz gorąco i z całego serca podziękować. Chcemy już w spokoju robić wszystko, aby Julia miała jak najlepszą rehabilitację i cieszyć się z każdego dnia spędzonego razem - dodają rodzice poszkodowanej.
Na posiedzeniach i rozprawie obecni byli rodzice oraz przyjaciele 19-latki.
Rodzinę Julii reprezentował adwokat Michał Prus wraz z adwokat Weroniką Windysz -Sprawczyni wypadku łącznie otrzymała karę pięciu lat bezwzględnego pozbawienia wolności, piętnaście lat zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych oraz świadczenie pieniężne na rzecz funduszu pomocy poszkodowanym oraz pomocy postpenitencjarnej w kwocie pięciu tysięcy złotych – wyjaśnia Mecenas Weronika Windysz -Wyrok jest nieprawomocny. Zarówno my, jak i obrońca złożyliśmy wnioski o uzasadnienie, czyli tzw. zapowiedź apelacji. Po doręczeniu uzasadnienia wyroku rozpocznie się dla obydwu stron termin 14 dni na złożenie apelacji. Kara, którą otrzymała można nazwać niską, ponieważ zagrożenie było do 12 lat. Tym bardziej biorąc pod uwagę okoliczności popełnienia przestępstwa, zagrożenie dla społeczeństwa i konsekwencje dla pokrzywdzonej, którą wspiera wielu cudownych ludzi.
Po apelacji, obrońca będzie mógł złożyć kasację do Sądu Najwyższego w Warszawie, ten jednak nie będzie oceniał zebranego materiału dowodowego, a jedynie będzie mógł badać ewentualne zawinienia proceduralne. -Na poczet kary zaliczony jest czas tymczasowego aresztu. Jeżeli sąd utrzyma pięć lat, to po odbyciu co najmniej połowy, czyli 2,5 roku, sprawczyni wypadku będzie mogła składać wniosek o warunkowe, przedterminowe zwolnienie z odbycia kary. Jednak należy zaczekać na prawomocne zakończenie sprawy - dodaje mecenas Windysz.