Wypalanie traw oraz nieużytkowych może nieść za sobą katastrofalne skutki
Od minionego weekendu na terenie powiatu oławskiego strażacy wyjeżdżali do pożarów traw i nieużytków 30 razy. W dwóch przypadkach ogień zbliżał się niebezpiecznie do lasu.
Wraz z piękną, słoneczną pogodą pojawił się problem związany z wypalanie traw i nieużytków. Trzydzieści takich interwencji mieli strażacy od minionego weekendu na terenie powiatu oławskiego. -W całym kraju te statystyki są jeszcze groźniejsze. Siedemnaście tysięcy pożarów, kilkadziesiąt osób poszkodowanych i aż 8 osób zginęło. Zapowiada się więc, że bieżący rok będzie niestety rekordowo tragiczny- informuje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Oławie.
Już od lat na przełomie zimy, wiosny oraz w czasie przedwiośnia wyraźnie wzrasta liczba pożarów łąk i nieużytków. -Wiele osób wypala trawy i nieużytki rolne, tłumacząc swoje postępowanie chęcią użyźniania gleby. Od pokoleń wśród wielu ludzi panuje bowiem przekonanie, że spalenie trawy spowoduje szybszy i bujniejszy jej odrost, a tym samym przyniesie korzyści ekonomiczne. Jest to jednak całkowicie błędne myślenie. Rzeczywistość wskazuje, że wypalanie traw prowadzi do nieodwracalnych, niekorzystnych zmian w środowisku naturalnym – ziemia wyjaławia się, zahamowany zostaje bardzo pożyteczny, naturalny rozkład resztek roślinnych oraz asymilacja azotu z powietrza. Do atmosfery przedostaje się szereg związków chemicznych będących truciznami zarówno dla ludzi, jak i zwierząt. Wypalanie traw jest również przyczyną wielu pożarów, które niejednokrotnie prowadzą niestety także do wypadków śmiertelnych. Rocznie w tego rodzaju zdarzeniach śmierć ponosi kilkanaście osób.
Więcej o ryzyku związanym z wypalaniem traw znajdziesz TUTAJ.