Policjanci z Oławy zatrzymali w sobotnią noc dwóch mieszkańców Brzegu, w wieku 18 i 19 lat, którzy wyrwali z podłoża pięć słupków hektometrycznych stojących na trasie K-94, między Oławą a miejscowością Gać. Wandale uszkodzili trzy z pięciu wyrwanych słupków oraz zniszczyli dwa znaki drogowe. Zapytani o przyczynę takiego postępowania, odpowiedzieli, że „z nudów”. Po oszacowaniu strat, młodzieńcy odpowiedzą za wyrządzone szkody przed sądem.

Do zdarzenia doszło w sobotnią noc, 5 listopada przed godziną drugą. Dyżurny oławskiej policji otrzymał zgłoszenie o tym, że na trasie K-94 w kierunku miejscowości Gać idzie dwóch młodych mężczyzn, którzy wyrywają przydrożne słupki oraz niszczą znaki drogowe. Dyżurny natychmiast wysłał we wskazane miejsce policjantów służby kryminalnej. Funkcjonariusze mając na uwadze rysopisy sprawców sprawdzili dokładnie najbliższy teren i zauważyli dwóch młodych mężczyzn odpowiadających rysopisowi podanemu w zgłoszeniu. Młodzieńcy na widok radiowozu, podjęli próbę ucieczki, bezskutecznie. Po krótkim pościgu zostali przez policjantów zatrzymani i doprowadzeni do komendy. Okazało się, że to dwaj mieszkańcy Brzegu w wieku 18 i 19 lat. Młodzieńcy zapytani o powód tak bezmyślnego zachowania odpowiedzieli, że byli w Oławie u koleżanki, spóźnili się na pociąg do domu i z nudów zaczęli niszczyć oznakowanie drogowe, nie myśląc o konsekwencjach swojego postępowania. Ta bezmyślność może ich sporo kosztować, za swój czyn odpowiedzą przed sądem.