Trend „eko” w aranżacjach wnętrz łączy w sobie przede wszystkim naturalne materiały, żywą roślinność oraz dekoracje nawiązujące wzornictwem do motywów przyrodniczych. Dom staje się częścią otaczającego nas środowiska, a królują w nim barwy ziemi. Nie ma tu szans na monotonię – przyroda ma wiele twarzy, wzorów i odcieni, zatem pochodzące z niej materiały czy inspirowane nią przedmioty zawsze będą się niepowtarzalnie prezentować.

Kolorystyka jasno zdefiniowana
W „eko” stylu nie ma problemu z paletą barw. Tutaj dominują kolory występujące w przyrodzie. Są to więc naturalne beże, delikatne i mocniejsze odcienie brązu (ziemi), szarości, przygaszone i jasne zielenie; można też dodać do nich błękity. Mile widziana jest biel, która nie tylko rozjaśnia wnętrza i optycznie je powiększa, ale też pozwala wyeksponować przedmioty, jakie znajdują się w domu. Jest też na tyle uniwersalnym kolorem, że sprawdzi się w każdej aranżacji. Wybierając barwy, zdecydowanie korzystnie jest zrezygnować z tych krzykliwych: żółci, fioletu, różu, czerwieni itp.

Sztuka wykorzystywania naturalnych materiałów
Drewno, kamień, plecionka (z wikliny lub trawy morskiej), a także ceramika i glina – to przykładowe materiały, jakie wpisują się w „eko” styl i tworzone na jego potrzeby meble oraz dodatki. Śmiało i efektownie można je łączyć z innymi surowcami. Drewno w duecie ze szkłem, metalem czy kamieniem pozwala stworzyć ponadczasowe kompozycje, czego przykładem są chociażby funkcjonujące już od wieków kredensy czy przeszklone gabloty. Naturalne drewno zawsze wprowadza w mieszkalne mury akcent ciepła, a wypoczynek w jego sąsiedztwie pozytywnie oddziałuje na ludzki organizm.

Zarówno w meblach, jak i „eko” dodatkach stawia się na oryginalność, wynikającą z samej struktury naturalnych surowców czy też nadawania drugiego życia przedmiotom, które tylko pozornie wydają się już niepotrzebne. Zapewne nikt nie przypuszczał, że wykorzystywane w logistyce i handlu europalety zrobią furorę jako ramy do łóżka, stoliki, półki czy siedziska. Drabina może stać się książkowym regałem, a walizka – idealnym schowkiem na różne szpargały. Ekologiczny trend to kreatywna sztuka wykorzystywania tego, co już jest i przerabiania na stylowe przedmioty codziennego użytku.

Eko-dodatki
Przy poszukiwaniu „eko” dodatków, warto zwrócić uwagę na to, z jakich materiałów są wykonane. Powinny to być np. len, bawełna, surowe płótno, jedwab i włókna konopi. Uszyte z nich poduszki, serwety, narzuty, koce, pledy oraz zasłony zarówno w kolorach natury, jak również z motywami roślinnymi, zwierzęcymi czy etnicznymi będą pięknie komponować się z drewnianymi, wiklinowymi i rattanowymi meblami. Bieżniki, dywaniki, figurki zwierząt, kosz z plecionej trawy morskiej lub wikliny – zarówno takie dekoracje, jak i inne ozdobne tekstylia lub przedmioty można wyszukać w propozycjach np. sklepu MRP Home (nowo otwarty salon w Magnolia Park we Wrocławiu - to pierwszy sklep w Polsce, a zarazem w Europie). Tutaj dostępne są także stylizowane na stare, drewniane skrzynki na rośliny oraz ceramiczne doniczki. Wśród dodatków w ekologicznie zaaranżowanym domu nie może bowiem zabraknąć zieleni, z której czerpie się wiele korzyści, z oczyszczaniem powietrza na czele. Mniejsze lub większe rośliny ustawiać można w różnych miejscach.

Ozdoby mogą być wykonane także np. z kamieni, skałek, bambusa i innych surowców, jakimi obdarowuje nas na co dzień Matka Natura. Ograniczeniem w ich przygotowaniu bądź kupowaniu już gotowych przedmiotów jest tylko nasza wyobraźnia. A do ich oświetlenia można wykorzystać np. lampki ledowe.

Harmonia i spokój
Przekraczając próg domu w stylu „eko”, przede wszystkim czujemy spokój, harmonię i bliskość natury. W takich wnętrzach człowiek zdecydowanie odpoczywa, dobrze mu się mieszka i tworzy. Otoczony spójną kompozycją mebli, dodatków i roślin inspirowanych naturą ma wrażenie, że jest w jakimś sensie bardziej scalony z przyrodą, którą do tej pory obserwował tylko zza okna...

[Materiał partnera]